Stanisław Dąbrowa o kulisach rozstania z partią: To była kropla, która przelała czarę GOŚĆ DNIA

Stanisław Dąbrowa w Rozmowie Dnia

Stanisław Dąbrowa, były już lider PSL w województwie śląskim, był gościem Rozmowy Dnia w poniedziałek, 3 stycznia. Wieloletni działacz ludowców opowiadał o kulisach swojego rozstania z partią. Dąbrowa rzucił partyjną legitymacją po ponad 20 latach związku z PSL. Skąd ta decyzja?

- Decydująca była uchwała rady naczelnej odnoście przyjęcia postulatów Kukiza do statutu partii – powiedział były lider ludowców w województwie śląskim. Przypomniał, że cztery lata wcześniej zjazd wojewódzki PSL przyjął podobną uchwałę, tyle że by do statutu partii wpisać „wartości chrześcijańskie”.

Tymczasem teraz "wartości chrześcijańskie" przepadły...

- Cztery lata upłynęło, miało to zostać uwzględnione. Okazało się, że teraz ważniejsza są postulaty Kukiza niż zjazdu wojewódzkiego. To była kropla, która przelała czarę – podkreślał Stanisław Dąbrowa.

Jak przyznał nie był zwolennikiem koalicji PSL z Kukiz’15. - Przede wszystkim chciałem, by PSL poszło do wyborów samodzielnie. Jestem przekonany, że tak samo dobry wynik byśmy uzyskali – wyjaśnił. Koalicję Dąbrowa dopuszczał, ale był zwolennikiem porozumienia z Platformą Obywatelską, a nie z Kukiz'15.