Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starosta tarnogórski leje asfalt szybciej niż prezydent Katowic

Krzysztof Szendzielorz
mikołaj suchan
Zeszłoroczny drogowy cud na ulicy Mikołowskiej w Katowicach, której remont miał trwać 40 dni a zakończył się w tydzień, to błahostka w porównaniu z tym, co stało się w Radzionkowie. Otóż nową nakładkę asfaltową na 600-metrowej powiatowej ulicy Szymały w centrum tego 17-tysięcznego miasta położono w jeden dzień! Tarnogórski starosta Józef Korpak może się przy niej fotografować.

Ubiega się bowiem o stanowisko burmistrza Radzionkowa w nadchodzących wyborach samorządowych. Wczoraj, przypadkowo, spotkaliśmy starostę na ulicy Szymały z... ekipą filmową. - To nie ma nic wspólnego z wyborami. O nałożenie nakładki prosili mieszkańcy od co najmniej czterech lat - twierdzi Józef Korpak. Podkreśla też, że przy Szkole Podstawowej nr 2 powstanie jeszcze sygnalizacja świetlna i wylana zostanie dodatkowa warstwa asfaltu. Prace, nazywane odtworzeniowymi, kosztują 200 tys. zł.

Józef Korpak z ulicy Szymały będzie musiał się wytłumaczyć przed Powiatowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego. Donos do tej instytucji przesłali konkurenci starosty, czyli władze Radzionkowa. Zażądały one sprawdzenia prowadzonych prac na ulicy Szymały, bo nikt ratusza nie poinformował, że taki remont w ogóle się rozpocznie. Urzędnicy miejscy obawiają się też o jakość wykonanych robót. Asfaltem zalano też stary bruk na ulicy, a ta część miasta jest pod nadzorem konserwatorskim. Powiatowy konserwator opinii nie wydał, gdyż Zarząd Dróg Powiatowych o to w ogóle nie prosił.- Naszym zdaniem taka opinia jest zbędna - twierdzi Eugeniusz Wesołek z Zarządu Dróg Powiatowych. To się okaże po kontroli nadzoru budowlanego, czyli 17 listopada. Wsp. DN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!