Pogotowie strajkowe w kopalni Ruda? Na pierwszej zmianie - 30 osób
Na poniedziałkowy poranek Sierpień 80 ogłosił strajk ostrzegawczy w zespolonej kopalni Ruda. Decyzja ta miała związek ze sporami zbiorowymi, które związek prowadzi z dyrekcją kopalni. Jeden z nich dotyczy m.in. ujednolicenia systemu wynagrodzenia pracowników z trzech kopalń Rudy Śląskiej, która od 1 lipca 2016 roku pracują pod wspólnym szyldem kopalni Ruda.
Biuro prasowe Polskiej Grupy Górniczej poinformowało, że kopalnia Ruda pracuje normalnie, poranna zmiana zjechała na dół, a z ponad 6-tysięcznej załogi, udział w strajku ostrzegawczym zadeklarowało 30 osób.
- Ten protest w żaden sposób nie zakłócił funkcjonowania zakładu - podkreśla Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej. Zaznacza również, że cały czas odbywają się spotkania ws. rozwiązania tych sporów zbiorowych. Kolejne zaplanowano na wtorek (7 listopada). - W części tych spotkań uczestniczy również wiceprezes ds. pracowniczych - mówi Głogowski.
- Podjęliśmy decyzję, że nie będziemy eskalować tego protestu. Postanowiliśmy, że przeprowadzimy dłuższe masówki i zapoznamy załogę z sytuację - mówi z kolei Przemysław Skupin z WZZ Sierpień 80 w kopalni Ruda. - Nie blokowaliśmy ani szybów, ani nie obstawialiśmy bram. Zawsze mówiliśmy, że nie chcemy eskalacji protestów. Nam chodzi o to, aby rozwiązać tę sytuację, aby pracownicy z kopalni Ruda byli traktowani jako jedna załoga i byli równo wynagradzani na tych samych stanowiskach - dodawał.
CZYTAJ TEŻ:
Strajk ostrzegawczy w kopalni „Ruda” w Rudzie Śląskiej
Związkowcy decyzję o nieeskalowaniu tego strajku, podjęli po spotkaniach z przedstawicielami władz spółki, do których doszło w miniony piątek i sobotę. Podczas tych rozmów miało pojawić się zapewnienie, że do czwartku zostanie podpisany regulamin kopalni Ruda, ujednolicający system wynagradzania w trzech zakładach, tworzących tę kopalnię. Do kolejnych rozmów w tej sprawie ma dojść we wtorek, 7 listopada.
Przypomnijmy, że pogotowie strajkowe zostało ogłoszone przez związkowców z Sierpnia 80, działających w trzech rudzkich kopalniach: Bielszowice, Halemba - Wirek oraz Pokój. Powodem są spory zbiorowe, które związek prowadzi z dyrekcją zespolonej kopalni Ruda.
W pierwszym chodzi o wyrównanie nagród jednorazowych, które zostały wypłacone pracownikom poszczególnych kopalń za 2016 rok, a co za tym idzie ujednolicenie regulaminu wynagradzania pracowników, ponieważ trzy - do zeszłego roku samodzielne kopalnie - zostały zespolone w jedną od 1 lipca 2016 roku.
- Na Ruchu „Halemba” wypłacono wszystkim pracownikom po 519 zł, na Ruchu „Pokój” od 700 do 1260 zł, a na Ruchu „Bielszowice” od 600 zł do nawet 2400 zł dla osób dozoru wyższego. Gdzie tu sprawiedliwość, skoro te wszystkie trzy ruchy to jedna i ta sama kopalnia? - wyliczali związkowcy.
Drugi spór dotyczy z kolei wypłacanie jednorazowej premii: 1000 zł dla pracujących fizycznie w przodkach i ścianach, 800 zł dla pracowników fizycznych zatrudnionych na dole, 600 zł dla pracowników fizycznych na przeróbce i 400 zł dla pracujących fizycznie na powierzchni.
I w tej drugiej sprawie ma odbyć się jutro referendum strajkowe. Jeśli większość załogi opowie się za strajkiem, miałoby do niego dojść 20 listopada.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody