Straż Miejska z Jastrzębia kontroluje najwięcej pieców w regionie. W trzy miesiące przeprowadziła blisko 800 kontroli. Jakie były efekty?

Na potęgę kontroluje się użytkowane przez mieszkańców Jastrzębia piece. Przydomowe kotły, a raczej ich dostosowanie do obowiązujących i wynikających z zapisów uchwały antysmogowej przepisów weryfikują tamtejsi strażnicy miejscy.

Jak wynika ze statystyk, egzekwowanie uchwały, jastrzębska Straż Miejska zweryfikowała już w blisko 800 domach w mieście. - Od początku roku skontrolowano już 766 pieców - informuje Straż Miejska w Jastrzębiu-Zdroju.

A na czym dokładnie polegają kontrole funkcjonariuszy jastrzębskiej Straży Miejskiej? - Zgodnie z uchwałą antysmogową kotły bez tabliczki znamionowej i kotły wyprodukowane przed 2007 rokiem nie mogą już być eksploatowane. Są to tzw. "kopciuchy" - wskazują strażnicy miejscy z Jastrzębia.

I to właśnie rodzaj pieca użytkowany przez mieszkańców kontrolowała Straż Miejska. W znacznej większości przypadków kontrola była jedynie formalnością. U ponad 90 procent mieszkańców wszystko było w porządku. Zdarzyły się też jednak przypadki, że nie wszystko było w porządku.

- W wyniku kontroli ujawniono, że na terenie 41 nieruchomości użytkowany jest kocioł niezgodny z przepisami - wylicza Straż Miejska w Jastrzębiu, dodając zarazem, że mandatów nałożono jedynie kilka.

Dlaczego? - W 37 przypadkach użytkownicy kotłów zostali pouczeni, ponieważ właściciele nieruchomości mieli udokumentowane czynność zmierzające do wymiany pieca (np. oczekiwali na podłączenie do sieci gazowej lub dostawę pieca) - wyjaśniają strażnicy miejscy, którzy dodają, że mandaty otrzymały trzy osoby.

- W dwóch przypadkach właścicieli nieruchomości ukarano mandatem karnym ponieważ nie dopełnili oni obowiązku wymiany źródła ogrzewania, i jak dotąd nic nie zrobili w kierunku takiej wymiany - podaje Straż Miejska w Jastrzębiu.

Zdecydowanie najciekawszym "przypadkiem" był mieszkaniec, który wprawdzie wymienił piec na ekologiczny, ale... nie korzystał z niego! Źródłem ciepła w domu tego jastrzębianina nadal był stary kocioł, będący kotłem bezklasowym, czyli "kopciuchem".

Jednocześnie, jak wskazują funkcjonariusze tamtejszej Straży Miejskiej, kontrole pieców w Jastrzębiu należą do najczęstszych w regionie. Liczba kontroli sprawiła, że "w tyle" zostały pobliskie gminy i miasta: Czerwionka-Leszczyny, Rybnik, czy Wodzisław Śląski.

Wiadomo, że kontrole będą kontynuowane. Strażnicy ponownie zapukają do drzwi tych domów, w których wykryto nieprawidłowości, i to niezależnie od tego, czy finałem kontroli był mandat, czy jedynie pouczenie.