"Halo, pomocy! Mój szczur uciekł do studzienki kanalizacyjnej"
Nietypowe zgłoszenie dotarło do służb wczoraj około godz. 18.50.
- Halo, pomocy! Mój hodowlany szczur uciekł do studzienki kanalizacyjnej przez uchylony właz - miał zgłosić jeden z mieszkańców.
Na ulicę Mariańską w Raciborzu wysłano jeden zastęp Państwowej Straży Pożarnej. Na miejscu potwierdzono uchylony właz studzienki kanalizacyjnej, ale żadnego zwierzęcia nie znaleziono.
Interwencja zakończyła się na zamknięciu włazu do studzienki.
Racibórz: plamy oleju, fałszywe alarmy
Raciborscy strażacy zanotowali wczoraj jeszcze kilka innych interwencji. O godz. 10.43 zostali wezwani przez dyżurnego straży miejskiej do plamy ropopochodnej na ulicy Bema w Raciborzu. Strażacy usunęli ją za pomocą sypkiego sorbentu. Podobne zgłoszenie otrzymali o 11.35. Według informacji z WCPR plama miała znajdować się na ulicy Armii Krajowej w Raciborzu. Na miejscu jednak tego nie potwierdzono.
O 13.39 jeden samochód PSP i jeden kwatermistrzowski udał się na ulicę Kozielską w Raciborzu, gdzie zgłoszono zalegającą wodę na lekkiej konstrukcji obiektu sportowego. Nadmiar wody odprowadzono i zażegnano niebezpieczeństwo nadwyrężenia całej konstrukcji.
Przed godz. 16 policjanci poprosili strażaków o pomoc na ulicy Piwnej w Raciborzu.
- Od dłuższego czasu nie można było nawiązać kontaktów z jednym z mieszkańców. Na prośbie policji otworzyliśmy drzwi od mieszkania. W środku był mężczyzna, który na szczęście nie wymagał pomocy medycznej - tłumaczą strażacy.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego tyDZień
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?