Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażnik miejski potrącony w Pszczynie. Sprawcą był kontrolowany kierowca, uciekł z miejsca zdarzenia

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa
Kierowca potrącił strażnika miejskiego
Kierowca potrącił strażnika miejskiego arc
Potrącenie strażnika miejskiego na rynku w Pszczynie. Strażnik miejski z Pszczyny chciał wylegitymować mężczyznę, który prawdopodobnie źle zaparkował samochód. Podczas czynności kierowca ruszył autem, potrącając strażnika i uciekł z miejsca zdarzenia.

Kierowca potrącił strażnika miejskiego

Wczoraj, 13 lutego, przed godz. 20 na rynku w Pszczynie doszło do potrącenia strażnika miejskiego. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że strażnik chciał wylegitymować mężczyznę, który prawdopodobnie źle zaparkował swojego fiata.

- W trakcie podjętej już próby wylegitymowania go, ruszył samochodem, potrącił strażnika i odjechał z miejsca zdarzenia - mówi asp. sztab. Karolina Błaszczyk z pszczyńskiej komendy policji.

Nie wiadomo, jaki jest dokładnie stan zdrowia potrąconego strażnika, ale policjanci zdradzają, że nie stało mu się nic poważnego. - Nie zmienia to jednak faktu, że jest to naruszenie jego nietykalności i zmuszenie do odstąpienia od podjętych czynności służbowych - podkreśla asp. sztab. Karolina Błaszczyk.

Aktualnie trwają poszukiwania nieznanego sprawcy potrącenia. Policjanci uspokajają jednak, że złapanie go to kwestia czasu, bo na pszczyńskim rynku znajduje się monitoring.

Jak mówi przełożony rannego 39-letniego strażnika, komendant Artur Krzyżaniak, szczegóły w sprawie będą jeszcze ustalane. - Czekamy na zmianę, która wczoraj pełniła służbę. Dochodzenie w sprawie przeszło na stronę policji, ale ja również chcę porozmawiać z podwładnymi - podkreśla komendant.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo