Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobiety w woj. śląskim rodzą pijane dzieci

Agata Pustułka
Fatalne nawyki kobiet skutkują problemami zdrowotnymi dzieci
Fatalne nawyki kobiet skutkują problemami zdrowotnymi dzieci ARC DZ
W ciąży pije 17,7 proc. matek z województwa śląskiego. Najwięcej w Polsce! Te szokujące dane przynoszą ostatnie wyniki badań wykonanych na zlecenie Ministerstwa Zdrowia oraz Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Badania przeprowadzono w połowie ubiegłego roku na 382 oddziałach, gdzie przebywały kobiety wraz z noworodkami. Przepytano w sumie około 3,3 tys. młodych matek. Ponad połowa z nich piła alkohol, gdy miały już pewność, że są w ciąży. Na dodatek pijące ciężarne dobrze wiedziały, jak szkodliwe jest picie. 80 proc. zdawało sobie sprawę z fatalnych skutków picia nawet małych ilości alkoholu.

- Wyniki te są tak niepokojące, że konieczne wydają się szczegółowe analizy dotyczące tylko województwa śląskiego - mówi prof. Ryszard Poręba, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w Tychach oraz prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego. - Niestety, okazuje się też, że dotychczasowe działania edukacyjne okazały się nieskuteczne - przekonuje specjalista.

Statystyki przerażają. Prawie 2 promile alkoholu to tragiczny rekord, jaki padł na oddziale położniczym w szpitalu w Dąbrowie Górniczej, gdzie swego czasu przyszedł na świat niemal śmiertelnie upojony wódką noworodek. Lekarze z Centrum Pediatrii im. Jana Pawła II w Sosnowcu walczyli o życie chłopczyka, który urodził się w jednym z zabrzańskich szpitali. Miał 1,2 promila alkoholu we krwi - to tak jakby wypił... cztery piwa. Matka podczas porodu była kompletnie pijana.

Badania dowiodły też, że piciu alkoholu w ciąży sprzyja... wyższe wykształcenie przyszłej matki oraz to, że mieszka w aglomeracji - najwięcej piją ciężarne z dużych miast, powyżej 100 tys. mieszkańców. Częściej abstynencję zachowują mieszkanki wsi oraz kobiety z wykształceniem podstawowym, zasadniczym zawodowym i średnim.

W ogóle, co też wynika z badań, świadomość prozdrowotna Polek woła o pomstę do nieba. Aż 78 proc. kobiet, poza ciężarnymi, nie było w ciągu 12 ostatnich miesięcy u ginekologa, 45 proc. nie wykonało cytologii, a na mammografii w ciągu minionych dwóch lat nie było ponad 89 proc. kobiet po 40. roku życia!
Jest fatalnie - spośród kobiet pijących w ciąży w ciągu ostatniego roku prawie co druga sięgała po piwo (49 proc.), 51 proc. piło wino, 14 proc. napoje spirytusowe. Abstynencję alkoholową w tym czasie zadeklarowało 50 proc. kobiet w wieku prokreacyjnym (najczęściej były to kobiety w wieku 29-34 lata). To wyniki ostatnich badań Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

W pierwszej trójce niechlubnego rankingu znalazły się pijące ciężarne z województw śląskiego (17,7), wielkopolskiego (17,6 proc.) oraz małopolskiego (17,1 proc.). Najmniej przyszłych matek pije w województwach opolskim (8,1 proc.) i kujawsko-pomorskim (8,2 proc.).

- W tej chwili walczymy o życie dziecka z zespołem poalkoholowym, którego matka także paliła, bo to często idzie w parze. Dziecko ma pełne objawy zespołu ponikotynowego i poalkoholowego z typowym wyglądem buzi. Takie dzieci mają też objawy neurologiczne, bez przerwy krzyczą, są niespokojne, spocone, one potrzebują alkoholu i nikotyny - stwierdziła podczas omawiania wyników badań prof. Anna Dobrzańska, krajowy konsultant w dziedzinie pediatrii.

Ofiary pijących matek, czyli dzieci, rodzą się z tzw. alkoholowym zespołem płodowym (FAS). Deformacje widać gołym okiem. FAS to nie tylko wady układu nerwowego, mała waga urodzeniowa, ale też deformacje fizyczne. Jego objawy to m.in. małożuchwie, płaska, środkowa część twarzoczaszki, zmarszczka kącika oka, małe, szeroko rozstawione oczy, cienka górna warga.

W domu dziecka w Mysłowicach na adopcję czeka bezskutecznie czteroletnia Roksanka z FAS, u której na dodatek stwierdzono wadę serca, a tuż po urodzeniu trzeba było usunąć jej nerkę.

- To, że w ogóle chodzi jest efektem morderczej pracy rehabilitantów - wyjaśnia Krystyna Wolwiak,dyrektor placówki.

Z badań wynika, że w pierwszym trymestrze ciąży, kiedy płód jest szczególnie wrażliwy na działanie alkoholu, aż 8 proc. kobiet wypijało ponad cztery standardowe porcje etanolu przy jednej okazji. Dwa do czterech razy w miesiącu piło niemal 23 proc. ciężarnych. Odzwierciedleniem stanu zdrowia matek jest kondycja noworodków. Częściej niż co szósta kobieta doświadczyła w ciąży różnych komplikacji. 12 proc. z badanej grupy miało za sobą poronienia, a 19 proc. z tej grupy poroniło częściej niż raz.

- Wyniki badań w pewnym stopniu tłumaczą wysoką umieralność noworodków i niemowląt w województwie śląskim i wskazują, jak wiele jest jeszcze do zrobienia, jeśli chodzi o edukację matek i opiekę nad nimi. Mówiąc szczerze, przerażają mnie te dane - twierdzi prof. Anita Olejek, konsultant wojewódzki w dziedzinie ginekologii i położnictwa.
W województwie śląskim umiera ponad osiem na tysiąc noworodków. Na najwyższym poziomie w kraju utrzymuje się liczba wcześniaków, a więc noworodków urodzonych przed 37. tygodniem ciąży, które stanowią ok. 10 proc. wszystkich urodzonych w województwie dzieci. A w naszym regionie w 2009 roku przyszła na świat rekordowa liczba dzieci - niemal 48 tysięcy. To o kilka tysięcy więcej niż jeszcze kilka lat temu. Rodzą dziś kobiety z wyżu demograficznego lat 80.

Przy okazji badań wyszły na jaw fatalne nawyki i stan zdrowia Polek. 20 proc. kobiet w wieku rozrodczym ma niedowagę, a około 30 proc. pali tytoń. Na dodatek prawie co piąta badana kobieta w ciąży wypalała w ciągu ostatnich dwóch lat co najmniej 20 paczek papierosów miesięcznie, a więc paliła prawie paczkę papierosów dziennie. To właśnie w tej grupie matek doszło do największej liczby porodów przedwczesnych. Wyniki ankiet pokazały, że kobiety, które paliły najwięcej, miały dwukrotnie częściej przedwczesny poród. Aż 6 proc. dzieci palaczek miało wagę poniżej normy.

Nawet troje dzieci na każde 1000 urodzeń żywych w Polsce może być dotkniętych płodowym zespołem alkoholowym (FAS). W Polsce rodzi się rocznie 300 000 dzieci, a więc 0,3 proc. to 900 dzieci z FAS. To więcej niż dzieci rodzących się z zespołem Dow-na (1 na 700 urodzeń). Dziesięć razy więcej dzieci ma rozmaite zaburzenia rozwojowe spowodowane alkoholem klasyfikowane jako FAE (Fetal Alcohol Effects - efekt poalkoholowy, w którym nie występują wszystkie objawy FAS). Także występowanie wad wrodzonych takich jak bezmózgowie, rozszczep kręgosłupa, zespół Downa, rozszczep wargi i podniebienia jest w Polsce wyższe niż w innych krajach UE.

Co dalej? Tworzy się zaklęty krąg - aż 60 proc. osób z alkoholowym zespołem płodowym w dojrzałym wieku popada w konflikt z prawem. Wiele sięga po alkohol i narkotyki, nie są w stanie utrzymać się na dłużej w jednym miejscu pracy, zmieniają życiowych partnerów, a w końcu pozostają sami, bezrobotni, bywa, że bezdomni. Córki matek z FAS rodzą dzieci z FAS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!