Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadion Śląski będzie śląski! Żółto-niebieski! [AKTUALIZACJA]

Redakcja
arc
Władze województwa podjęły decyzję. Barwy krzesełek będą śląskie - czyli żółto-niebieskie. O takie barwy upominali się kibice i działacze Ruchu Autonomii Śląska. Pierwotnie krzesełka miały być czerwone.

Decyzja o biało-czerwonych barwach obiektu zapadła już w lipcu 2009 roku, ale ujawniono ją dopiero we wrześniu. Sprawa wydawała się przesądzona. Dlaczego do niej powrócono? Marszałek Matusiewicz nie ukrywa, że pewien wpływ na to, oprócz obecności Jerzego Gorzelika, lidera Ruchu Autonomii Śląskiej w zarządzie, mają także wyniki sondaży. Według nich aż 80 proc. kibiców chce by Kocioł czarownic był żółto-niebieski.

Kiedy pół roku temu pisaliśmy o decyzji poprzedniego zarządu województwa Jerzy Gorzelik, wówczas jako szef Ruchu Autonomii Śląskiej mówił nam: - Decyzja o biało - czerwonej kolorystyce krzesełek na Stadionie Śląskim to akt służalczości ze strony zarządu województwa. Nie wierzę w jakieś naciski ze strony władz centralnych. Władze regionu same zadecydowały o wyrugowaniu śląskich barw ze Stadionu, a przecież była to wspaniała okazja do promocji ich wśród mieszkańców regionu.

Zwolennicy śląskich barw w Kotle Czarownic mają stronę na Facebooku. "Lubi ją" 2521 osób. Z kolei pod petycją o zmianie barw do teraz podpisały się aż 7303 osoby, w tym brat obecnego marszałka Adama Matusiewicza.

Zmiany w projekcie będą dotyczyć kolorystyki i aranżacji obiektu m.in. barwy krzesełek oraz ich połączenia z barwami bieżni (głównej i treningowej), a także elewacji stadionu. Do nowej kolorystyki trzeba będzie dostosować wystrój wnętrz i umeblowanie oraz system informacji wizualnej. W różnych elementach stadionu mają też pojawić się symbole woj. śląskiego.

Obecnie modernizacja Stadionu Śląskiego jest zaawansowana w ponad połowie. Codziennie na budowie pracuje kilkaset osób. Do wykonania pozostał przede wszystkim montaż zadaszenia nad widownią, powiększoną do 55 tys. miejsc. Gotowe są już widoczne z daleka, wysokie na ok. 50 metrów, pierścienie wokół stadionu, na których oprze się konstrukcja dachu. Jeszcze zimą na pierścienie naciągnięte mają zostać liny podtrzymujące zadaszenie.

Należący do samorządu wojewódzkiego Stadion Śląski jest przebudowywany, mimo że nie został wybrany areną piłkarskich mistrzostw Europy w 2012. Zgodnie z aktualnym projektem, ma być stadionem wielofunkcyjnym, spełniającym m.in. kryteria federacji lekkoatletycznych IAAF i PZLA i umożliwiającym organizację imprez rangi mistrzostw świata.

Projekt zakłada powstanie dziewięciotorowej bieżni i zaplecza w postaci m.in. stadionu rozgrzewkowo-treningowego. Zmiany wprowadzone do zakresu prac pod kątem lekkiej atletyki i spełniania kryteriów bezpieczeństwa podniosły pierwotny koszt przebudowy z ok. 340 mln zł do co najmniej 465 mln zł. W poniedziałek radni sejmiku znowelizowali budżet województwa, m.in. aby pokryć koszta zwiększonej łącznej wartości inwestycji na stadionie - z 415 mln zł do właśnie 465 mln zł.

Wyższe koszty wynikają m.in. z konieczności wykonania wynikłych w trakcie inwestycji dodatkowych robót (prawie 16 mln zł), budowy pełnego ogrodzenia stadionu (14 mln zł), zakupu części wyposażenia do eksploatacji obiektu (8 mln), wprowadzenia na stadion funkcji lekkoatletycznych (ok. 6,5 mln zł), zmiany projektu w części dotyczącej bezpieczeństwa (3 mln zł), wykupu gruntu pod zaplecze rozgrzewkowo-treningowe (1,5 mln zł) oraz zapłaty wyższego podatku VAT (1,3 mln zł). PAP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!