- Czuję się jakbym brał udział w wyścigach Formuły 1 - wyznał szczęśliwy, chociaż zmęczony emocjami chłopiec. Nowy prezent testował na torze kartingowym Race Club w Sosnowcu. Poza członkami Fundacji, wręczali mu go przedstawiciele stowarzyszenia Fiesta Klub Polska, którzy zbierali pieniądze na spełnienie marzenia chłopca. Gościem specjalnym, który udzielił Mateuszowi fachowych wskazówek był kierowca rajdowy, wielokrotny mistrz Polski, Michał Bębenek. - Brałem już udział w tego typu akcjach. To wyjątkowe sytuacje, kiedy widzę, jaką radość chorym dzieciom sprawia możliwość realizowania pasji, którą ja jak najbardziej podzielam. W przypadku Mateusza na pewno ma to też duże znaczenie, że przy jego schorzeniach będzie to nie tylko przyjemność, ale również pomoc. - mówił mistrz. Wzruszeni byli także rodzice Mateusza.
- Radość na pewno ogromna. Zwłaszcza, że nasz syn, dzięki gokartowi będzie mógł też rehabilitować chorą stopę - mówili rodzice chłopca. Mateusz, jak prawdziwy kierowca, wolał jeździć, niż rozmawiać. Bez problemu pokonał tor. - Nie jestem wcale zmęczony - zapewniał. Chociaż przyznał, że emocje są tak ogromne, i na pierwszy raz, jedna przejażdżka w zupełności wystarczy. Za to z wielkim zapałem kibicował innym młodym ludziom, którzy ścigali się na torach. Najbardziej jednak swojemu bratu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?