Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwiazdy showbiznesu grały w golfa w Siemianowicach [ZDJĘCIA]

Kasia Pachelska
Takiego nagromadzenia gwiazd showbiznesu na jednym kilometrze kwadratowym dawno na Śląsku nie było. W niedzielę słynni polscy aktorzy i sportowcy uczestniczyli w Siemianowicach Śląskich w turnieju golfowym Silesia Business&Life Golf Cup Event.

Ile zrobiłeś? To pytanie można było najczęściej usłyszeć po zakończeniu wczorajszego turnieju Silesia Business&Life Golf Cup Event na polu golfowym w Siemianowicach Śląskich. To takie golfowe: Jak ci poszło?. Mariusz Czerkawski, były hokeista, a od kilku lat zapalony golfista, zrobił 89. - Bywało lepiej - podsumował krótko swój wynik.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z TURNIEJU GOLFOWEGO. KTÓRY GRACZ BYŁ NAJLEPIEJ UBRANY?

Oprócz Czerkawskiego, do Siemianowic Śląskich zjechało wielu celebrytów, głównie sportowców i artystów, ale też śmietanka biznesowa z całego Śląska. Ci, którzy nie wzięli udziału w turnieju, relaksowali się obserwując grających lub sami próbowali trafić w piłkę pod okiem instruktorów. Sprzyjała temu piękna pogoda i morze zieleni otaczająca klub golfowy.

W Siemianowicach zauważyliśmy m.in. Tomasza Iwana, Radosława Majdana, Kubę Błaszczykowskiego, Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka, Ireneusza Bieleninika, Marcina Dańca, Krzysztofa Skibę. Większość z nich jedynie pozowała do zdjęć z kijem golfowym, a ich uderzenia kończyły się zwykle jękiem zawodu i kretem - czyli wyrwanym płatem trawy.

Zobacz, jak grali celebryci

- Proszę tego nie nagrywać - śmiał się po kolejnym złym uderzeniu bramkarz Radosław Majdan, ubrany w koszulkę w paski i białe spodnie, modnie zawinięte przy kostkach.

Jednak wystarczyło kilka prób i zmiana ręki (okazało się, że piłkarz jest leworęczny), by posłał piłkę na odległość kilkudziesięciu metrów.

- Ma chłopak smykałkę - ocenił fachowym okiem Mariusz Nicz, członek zarządu Śląskiego Klubu Golfowego, sam grający już od 8 lat. Radziu Majdan może się uczyć gry od kolegi po fachu - Jurka Dudka, który często jest widywany na polu golfowym pod Madrytem.
- Dla mnie ten sport jest za mało dynamiczny - mówił bokser Krzysztof "Diablo" Włodarczyk. - Sprawdza się za to jako forma relaksu. Będę grał w golfa na emeryturze - obiecywał.

Jeden z założycieli Śląskiego Klubu Golfowego, Robert Szwarc, który wraz z kilkoma kolegami zaczynał grać w golfa w 1982 roku na katowickim Muchowcu, samodzielnie zrobionymi kijami, ostrzega, że golf to wcale nie jest sport tylko dla emerytów.

- Na takim polu jak nasze, mecz trwa około czterech godzin. W tym czasie golfista przechodzi ok. 12 kilometrów, wykonuje ok. 100 uderzeń i tyle samo próbnych swingów (zamachów). Schyla się po piłkę 300 razy. Trzeba mieć taką kondycję jak tenisista - dodaje.

W Śląskim Klubie Golfowym jest 350 członków, z których ok. 60 to kobiety. - Golf to jeden z najpopularniejszych sportów na świecie - przekonuje Robert Szwarc. - Gra w niego 170 milionów ludzi na świecie. A w USA - co 8 obywatel. To piękna dyscyplina, w Polsce jeszcze niedoceniania. Robimy wszystko, by to zmienić - uśmiecha się ten jeden z najstarszych stażem golfistów w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!