Sukces akcji "Drzewko za makulaturę" w Lublinie mimo niesprzyjającej aury. Zdjęcia

Deszcz nie zdołał zatrzymać entuzjazmu mieszkańców Lublina w udziale w akcji "Drzewko za makulaturę", która odbyła się w minioną sobotę na parkingu zewnętrznym E.Leclerc C.H. Tomasza Zana. Mimo kapryśnej pogody, tłumy ludzi zebrały się, aby wziąć udział w tej ekologicznej inicjatywie.

Organizowana przez Kurier Lubelski we współpracy z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Lublinie akcja miała na celu wymianę makulatury oraz elektrośmieci na sadzonki drzew, promując jednocześnie dbałość o środowisko naturalne.

Niepokojąca aura nie zniechęciła mieszkańców, którzy tłumnie przybyli na miejsce akcji, gotowi do wymiany swoich surowców na rośliny. Co ciekawe, liczne wsparcie otrzymywali od przedstawicieli Lasów Państwowych, którzy chętnie doradzali w wyborze odpowiednich gatunków roślin do poszczególnych terenów.

- Osoby, które przyniosą do nas makulaturę czy też sprzęt AGD mają do wyboru modrzew i świerk, olszę, dąb, buk, ptasią czereśnię oraz bez koralowy, który przepięknie może ozdobić nie tylko teren leśny, ale również ogród - wymienia Anna Sternik, rzecznik RDLP w Lublinie. I dodaje: Musimy zdawać sobie sprawę jak wygląda taki krzew czy drzewo w dorosłym okresie, ponieważ jeśli drzewo urośnie na przykład zbyt wysokie, może zacienić nam dom. Także też prosimy i zwracamy na to uwagę, aby rozsądnie sadzić drzewa - podsumowuje rzeczniczka.

Rekordem dnia okazał się uczestnik, który przyniósł niemal ćwierć tony makulatury, demonstrując tym samym ogromne zaangażowanie w akcję oraz świadomość ekologiczną. To zaledwie jeden z wielu przykładów, które pokazują, że mieszkańcy Lublina są gotowi na działania na rzecz ochrony środowiska.

- Mimo deszczu, postanowiłam wziąć udział w tej akcji, bo uważam, że dbanie o środowisko to sprawa, która dotyczy nas wszystkich. To świetna inicjatywa, która pokazuje, że nawet drobne działania mogą mieć wielki wpływ na naszą planetę – powiedziała nam pani Anna, jedna z uczestniczek akcji.

Mimo że deszcz nie był sprzymierzeńcem tego dnia, uczestnictwo w akcji "Drzewko za makulaturę" podkreśla ogromne zainteresowanie społeczne tematyką ekologii i potrzebą podejmowania konkretnych działań na rzecz ochrony naszej planety.

Akcja nie tylko przyczyniła się do zazielenienia naszego otoczenia poprzez sadzenie nowych drzew, ale także pozwoliła na ponowne wykorzystanie surowców wtórnych, co ma kluczowe znaczenie dla ograniczenia ilości odpadów w naszym środowisku.

Ogólny sukces akcji pokazuje, że takie inicjatywy cieszą się dużym zainteresowaniem mieszkańców i są kluczowym krokiem w kierunku budowania świadomej i odpowiedzialnej społeczności.

- Bardzo się cieszę, że mogłem wziąć udział w tej akcji. To dla mnie nie tylko sposób na pozbycie się zbędnej makulatury, ale także okazja do zaangażowania się w coś dobrego dla środowiska. Mam nadzieję, że taka inicjatywa będzie kontynuowana i będzie przyciągać coraz więcej osób. – podsumował Pan Marek, który przyjechał pozbyć się zalegających elektrośmieci.

Podsumowując, akcja "Drzewko za makulaturę" w Lublinie była nie tylko szansą na wymianę surowców na sadzonki drzew, ale również manifestacją zaangażowania społecznego i troski o nasze środowisko. Mimo niekorzystnych warunków atmosferycznych, jej sukces pokazuje, że mieszkańcy Lublina są gotowi na działania na rzecz ochrony środowiska naturalnego.

- Mimo niesprzyjającej pogody mieszkańcy Lublina licznie przyszli wesprzeć naszą akcje. To pokazuje, że los naszej planety nie im obojętny. Ogromnie nas cieszy, że odebrane dzisiaj sadzonki będą pięknie rosły w ogrodach naszych czytelników. To akcja to ogromny sukces, za co bardzo Państwu dziękujemy - mówi Karolina Rudnicka koordynatorka akcji z ramienia Kuriera Lubelskiego.