Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Światowy Dzień Transplantologii. „Gdyby nie przeszczep, prawdopodobnie czekałaby mnie śmierć”

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Konferencja z okazji Światowego Dnia Transplantologii w Szpitalu Klinicznym im. A. Mielęckiego w Katowicach.
Konferencja z okazji Światowego Dnia Transplantologii w Szpitalu Klinicznym im. A. Mielęckiego w Katowicach. Arkadiusz Gola
26 stycznia obchodzimy Światowy Dzień Transplantologii. Szpital kliniczny im. Mielęckiego w Katowicach oraz Śląskie Centrum Chorób Serca zorganizowały konferencję, na której pacjenci po przeszczepie mogli podzielić się swoimi historiami. - Gdyby nie przeszczep, prawdopodobnie czekałaby mnie śmierć. Byłam tego świadoma – opowiada pani Monika Ożóg-Maliszewska. Znani specjaliści podzielili się również wiedzą na temat przeszczepów i rozwoju transplantologii. Okazuje się także, że w Polsce dokonuje się przeszczepów od dawców z krajów ościennych, jeśli tam nie ma osób, które nie potrzebują na dany moment konkretnego organu.

Przeszczep to często danie życie po śmierci

26 stycznia obchodzony jest Ogólnopolski Dzień Transplantacji. Dlaczego warto zgodzić się na przeszczep za życia i nie odmawiać lekarzowi, gdy zada (być może najtrudniejsze w życiu pytanie), o to czy bliski chciałby, aby po śmierci pobrano jego narządy? Pani Monika choruje na mukowiscydozę. To nieuleczalna choroba, która prędzej czy później kończy się przeszczepem płuc.

— Gdyby nie przeszczep, prawdopodobnie czekałaby mnie śmierć. Byłam tego świadoma – opowiada pani Monika Ożóg-Maliszewska i dodaje: - Chyba mam szczęście w życiu. Myślę, że trafiłam na mądrych i bardzo ambitnych lekarzy, którzy chcą z pacjentem rozmawiać i widać, że chcą to wszystko rozwijać. Moi rodzice też bardzo mądrze mnie prowadzili - pragnęli tego, żebym miała normalne życie. Mimo że można powiedzieć, iż jestem osobą niepełnosprawną, nigdy nie byłam w domu tak traktowana.

W Zabrzu przeszczepia się wiele serc i płuc

Jak wskazuje dr Maciej Urlik ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu, płuca są bardzo delikatną i dość specyficzną tkanką, ponieważ znajdują się na pograniczu środowiska jałowego oraz powietrza, w którym są drobnoustroje. Z tego powodu płuca wytworzyły swego rodzaju barierę immunologiczną. Lekarze u osób z przeszczepionymi płucami zazwyczaj stosują silne leki immunopresyjne, które zapobiegają odrzutowi narządu. Choć może to zabrzmieć brutalnie – najważniejsze jest optymalne leczenie dawcy, a właściwie jego ciała, gdy niestety obumrze mózg. Tkanka płucna jest bardzo delikatna.

— Drugą istotną rzeczą jest wczesne orzeczenie śmierci mózgu. Chodzi o jej rozpoznanie, bo śmierć mózgu to nie jest proces administracyjny. Ona nie zachodzi wtedy, kiedy odpowiednia komisja się zbierze. To jest proces fizjologiczny. Gdy następuje, mamy szereg reakcji w organizmie, które niestety niekorzystnie wpływają na tkankę płucną. Tutaj ważna jest szybkość i edukacja zespołów, które się zajmują prowadzeniem i leczeniem dawców. My tu w Polsce przeszczepiamy płuca od pacjentów i od dawców, którzy podłączeni są do respiratora są 7 do 9 dni. Na zachodzie ten czas liczy się w godzinach i to jest ich przewaga – uważa dr Maciej Urlik.

Według polskiego prawa, zgoda dawcy jest domniemana, choć i tak zazwyczaj rodzina jest pytana o zdanie. Jeśli ktoś nie chce być dawcą po śmierci, może wyrazić swoją wolę w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów. Większość ludzi jednak zgadza się na pobranie organów. Brak zgody dotyczy tylko 10 proc. przypadków. Lekarze także zawsze pytają rodzinę o to, czy zmarły chciałby transplantacji organów. Aby do tego doszło, musi być orzeczona wspomniana śmierć mózgu.

— Generalnie śmierć mózgu następuje wtedy, jeżeli całkowicie ustępuje przepływ krwi przez mózg - to znaczy mózg nie żyje i nie ma jakichkolwiek oznak pracy mózgu. To jest potwierdzane dwoma seriami badań. Jeżeli są jakiekolwiek wątpliwości, są wykonane badania przyrządowe, takie jak tomografia, takie jak ocena przepływu krwi przez mózgu w badaniu angiograficznym, ewentualnie doppler naczyń mózgowych. Można wykonać też EEG. Musimy mieć absolutną pewność, że mózg osoby zmarłej nie pracuje. Gdy nie ma pewności, taką osobę się leczy dalej – tłumaczy dr med. Szymon Pawlak kardiochirurg ze Śląskiego Centrum Chorób Serca.

Sztuczne płuco-serce pomaga transplantologom

Lekarz także wskazuje na postęp, jaki w ostatnich latach dokonał się w transplantologii. Mówi tu jednak o powolnych postępach, bo choć procedury są ulepszane, to jednak (w przypadku serca) sama technika przeszczepu jest podobna. W zeszłym roku w Zabrzu wykonano 53 transplantacje serca i 47 transplantacji płuc. Wskazuje, że narządy można pobierać i przekazywać osobom w gorszym stanie zdrowia niż dawniej, a przeżywalność po operacji się wydłużyła o kilka lat. Lekarzom w transplantologii pomaga także ECMO, coraz szerzej stosowane w transplantologii płuc i serca.

— W ostatnich dniach udało nam się wykonać przeszczepienie serca u młodej Kobiety, która była 3 miesiące po urodzeniu dziecka. Nie udałoby się to, gdyby nie szybka diagnostyka, szybkie znalezienie odpowiedniego dawcy i gdyby nie techniki wspomagania mechanicznego. Ona była podłączona do ECMO, które całkowicie zastąpiło jej pracę serca w tym najgorszym okresie. Gdyby nie to, kobieta by zmarła i zostawiła trzymiesięczne dziecko – dodaje kardiochirurg.

Wspomniane ECMO to sztuczne płuco-serce, które pozwala na natlenienie krwi. W przypadku transplantologii ważna jest także współpraca międzynarodowa. Nie chodzi tu tylko o wymianę doświadczeń. Według dr med. Szymona Pawlaka kolejnym postępem jest współpraca z sąsiednimi krajami. W ostatnim czasie w Zabrzu przeszczepiono narządy od dwóch dawców z Czech (w tym kraju nie było na tamten moment odpowiednich biorców).

Szpital im. A. Mielęckiego pobił swój transplantologiczny rekord

Innym ważnym ośrodkiem na Śląsku, gdzie dokonuje się przeszczepów, jest Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny im. A. Mielęckiego w Katowicach. W 2022 roku ośrodek pobił swój dotychczasowy rekord i wykonał 157 operacji tego typu. Przeszczepia się tu m.in. wątroby i krwiotwórcze komórki macierzyste. O ile da się żyć z niewydolnością nerek (dializy), to w przypadku pierwszego z wymienionych narządów, sprawa jest o wiele poważniejsza. W przypadku tego pierwszego organu, przeszczep jest zabiegiem ratującym życie.

— Przeszczep to jedyna możliwość dla krańcowej niewydolności wątroby – wyjaśnia prof. Robert Król.

Szpital na Mielęckiego jest w ścisłej transpalntologicznej czołówce. Dotychczas przeszczepiono tu 522 wątroby. Przez około 20 lat udało się o blisko połowę zmniejszyć liczbę godzin od pobrania narządu do jego przeszczepu. To jednak nie wszystko. W Katowicach przeszczepia się także nerki i trzustki. Zdecydowana większość przeszczepów nerek pochodzi od zmarłych, niespokrewnionych dawców.

— Ja traktuję ten dzień przeszczepu jako moje drugie urodziny. To jest przede wszystkim moja ogromna wdzięczność w kierunku rodziny dawcy, że zdecydowała się na to i zgodziła się na pobranie narządów od dawczyni. Wiem, że nią była kobieta mniej więcej w moim wieku. Zmarła tragicznie w wypadku – zwierza się pani Martyna Matuszewska.

U pani Martyny przyjęła się, niestety, tylko nerka, więc żyje dalej z cukrzycą. Została edukatorką zdrowia przy przy Zespole Poradni Specjalistycznych Centrum Zdrowia Dziecka i Rodziny w Sosnowcu. Jej historia często przekonuje pacjentów do dbania o siebie i pomaga nawiązać nić porozumienia.

— Na pewno przeszczep był dla mnie przełomem. Od tego czasu nie ma mowy o jakiejś taryfie ulgowej, jeśli chodzi o dbanie o siebie. Z jednej strony to życie z cukrzycą, ale z drugiej strony mam przeszczepiony organ, o który należy odpowiednio dbać, żeby służył jak najdłużej. Robię, co mogę, żeby wykorzystać tę drugą szansę. Dzielę się moją historią i mówię o tym otwarcie. Nawet jeśli miałoby się to przydać jednej osobie, to warto – dodaje pani Martyna.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera