Kalorie? - Etam - odpowiedziały i wróciły do konsumpcji. A ta trwała wczoraj na studenckim deptaku - na ulicy Bankowej w Katowicach - cztery godziny. W ramach 7. Studenckiego Festiwalu Nauki Uniwersytetu Śląskiego, studenci zorganizowali tu Dzień Czekolady.
Agata Wojciok na apetyty żaków narzekać nie mogła. Kobieta rozdawała studentom owoce - winogrona lub ananasa - zamoczone w czekoladzie - białej lub ciemnej - tryskającej z dwóch czekoladowych fontann.
- W sumie zjedli już osiem kilo czekolady. Zostały nam dwa kilogramy - mówiła o godz. 12. Czekoladowa zabawa trwała na Bankowej do godz. 14.
Słodkości dla nikogo nie zabrakło, niektórzy mieli dość. Wśród tych ostatnich Ania Ulczok i Sylwia Stachecka. Obie od 10. rzeźbiły w czekoladzie.
- Mini pomnik studenta - prezentowała Ania. - Nie jest najgorzej, bo czekolada jest miękka, więc łatwo ją obrabiać - dodawała. - Na początku przy okazji zajadałyśmy - przyznawała Sylwia. - Mamy dość - dokończyły obie dziewczyny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?