Święto Trzech Króli w Sosnowcu. Orszaki przeszły ulicami miasta, by na placu Papieskim złożyć hołd Dzieciątku Jezus

W diecezji sosnowieckiej tegoroczne Orszaki Trzech Króli to przygotowanie do obchodów 800-lecia pierwszej żywej szopki, przygotowanej przez świętego Franciszka 24 grudnia 1223 roku w włoskim Grecco. Wydarzenie to stało się pierwowzorem wszystkich jasełek.

Tegoroczne obchody święta Trzech Króli odbyły się pod hasłem „Niechaj poprowadzi nas gwiazda”. W sosnowcu za organizację wydarzenia odpowiadały cztery parafie: św. Jacka, św. Floriana, Chrystusa Króla i Najświętszej Maryi Panny Różańcowej. To właśnie spod tych kościołów, po porannych mszach wierni wyruszyli w czterech Orszakach, by spotkać się na placu Papieskim i wspólnie oddać pokłon nowonarodzonemu Dzieciątku Jezus.

Każdy z uczestników przed startem mógł zaopatrzyć się w sztandar, koronę, płaszcz i śpiewnik – te rozdawane były przed kościołami rzez organizatorów marszów. Wierni z kościołów św, Floriana, św. Jacka i Chrystusa Króla na plac dotarli przed południem. Czekała tam na nich już Święta Rodzina wraz z parafianami NMP Różańcowej.

Po uroczystym pokłonie przed żłobkiem na biorących udział w pochodzie czekał ciepły posiłek, wspólne kolędowanie i występy artystyczne dzieci i młodzieży. Tradycyjnie już, obchody zakończyły się odtańczeniem poloneza.

- Orszaki Trzech Króli, które przejdą w tym roku 6 stycznia ulicami diecezji sosnowieckiej są formą publicznego wyznania wiary, poznawaniem oraz świętowaniem wydarzeń opisanych w Biblii. Mają tym samym charakter katechetyczny i formacyjny. Pozwalają nie tylko poznać, ale i głębiej wniknąć w treści przezywanych tajemnic wiary. Warto też wspomnieć, że tego typu inicjatywy są cennym elementem wspólnego, rodzinnego przeżywania świąt w Kościele Katolickim – mówił w przeddzień święta Trzech Króli ks. Przemysław Lech, rzecznik diecezji sosnowieckiej.