Świętochłowice wyremontują kamienice na Lipinach. Zobacz które. Część dachów „jest w stanie agonalnym”

Umowa na remont kamienic w Świętochłowicach

Miasto Świętochłowice 13 czerwca podpisało umowę na remont kilku kamienic na Lipinach. Budynki z początku XX wieku potrzebują gruntownej modernizacji.

— W tym przypadku dostaliśmy prawie 5 milionów złotych z Polskiego Ładu, w związku z czym dorzuciliśmy kolejne prawie pół miliona. Zaczniemy od tego kwartału czterech kamienic, a potem (oczywiście w miarę możliwości) będziemy pozyskiwać środki na kolejne kamienice – mówił na spotkaniu z mediami prezydent Świętochłowic Daniel Beger.

Które budynki zostaną wyremontowane? Chodzi przede wszystkim o kamienice graniczące z ulicą Chorzowską i torami tramwajowymi. Są to kolejno:

• kamienica przy ulicy Chorzowskiej 87,
• kamienica przy ulicy Chorzowskiej 89,
• kamienica przy ulicy Chorzowskiej 91
• kamienica przy ulicy Chorzowskiej 93,
• kamienica przy ulicy Imieli 2,
• kamienica przy ulicy Wallisa 9.

— Mamy wykonać projekt i uzyskać wszelkie pozwolenia. W zakres prac wchodzi remont dachu, wymiana stolarki okiennej, renowacja elewacji i remont klatek schodowych – mówił po podisaniu umowy z miastem Arkadiusz Ghuri właściciel firmy Midpol Investment.

Pojechaliśmy na miejsce, aby zrobić zdjęcia i zobaczyć w jakim stanie są kamienice. Nie ma co ukrywać – większość z nich przedstawia przykry widok – zwłaszcza w kontraście do wyremontowanych już wcześniej budynków przy Jana 1 i Jana 2 oraz Chorzowskiej 101 (budynek byłego ratusza na Lipinach).

— Część tych dachów jest w stanie agonalnym, więc to był najwyższy czas, żeby wykonać remont – twierdzi Arkadiusz Ghuri właściciel firmy Midpol Investment.

Dodaje, że po fazie projektowania i uzyskiwania koniecznych zgód (budynkie są pod opieką miejskiego konserwatora zabytków) firma zacznie remonty kamienic. Prace przy pierwszej z nich powinny zacząć się do 3 miesięcy. Cała inwestycja powinna zakończyć się do 15 miesięcy, choć właściciel firmy będzie starał się skrócić ten okres.

Na ten moment w planach miasta nie ma konkretnych związanych np. z podłączeniem do lokali sieci ciepłowniczej - prezydent miasta przekazał, że trwają rozmowy z Tauronem związane z tą kwestią. Zapytaliśmy o ewentualne kwestie związane z ustaleniami dot. cen i ew. rekompensat z mieszkańcami. W zeszłym roku było głośno o sprawie, gdzie część mieszkańców narzekała na brak ustaleń z nimi i de facto zwiększenie kosztów utrzymania lokalu. Według prezydenta Daniela Begera tego typu sprawy były komentowane „zbyt impulsywnie”, a miasto jest zainteresowane, by budynki były podłączane, co musi się biznesowo opłacać Tauronowi.

— Tu niestety jest też rola mediów, ale też mieszkańców i to niekoniecznie zainteresowanych dzielnic. Dobrze wiemy, że konsultacje społeczne były. Tą grupą najbardziej zainteresowaną byli mieszkańcy z innych dzielnic, którzy chcieli narzucać swoją narrację. Niestety media to podłapały i potem zrobił się z tego niepotrzebny bałagan. Dzisiaj, po dwóch latach wiemy, że tak naprawdę to były dobre działania - były one przemyślane i mieszkańcy, którzy tam mieszkają, na pewno są z tej decyzji zadowoleni – twierdzi Daniel Beger.