MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szał wakacyjnych wyjazdów już się rozpoczął [ILE KOSZTUJĄ]

Katarzyna Domagała
Wakacje
Wakacje Arkadiusz Ławrywianiec
Te wakacje mogą być rekordowe. I nie chodzi o temperatury, ale liczbę dzieci z naszego regionu, które wyjadą wypocząć poza miejsce zamieszkania.

- Od kilku lat widać rosnące zainteresowanie wakacyjnymi wyjazdami - przyznaje Łukasz Wawrzczak z sosnowieckiego biura specjalizującego się w koloniach i obozach wakacyjnych.

Jak dodaje, rodzice coraz rzadziej zwracają uwagę na cenę wyjazdu. Ważniejsza jest ich atrakcyjność. Dlatego od kilku lat wzrasta popularność kolonii i obozów specjalistycznych, (zazwyczaj są droższe o ok. 50-100 zł), np. tenisowych, tanecznych czy judo.

Rodzice często wybierają też obozy sportowe. Zaś na samym końcu listy znajdują się wyjazdy rekreacyjne, tzw. dla leniuszków, na których dzieci i młodzież zwiedzają okolicę, jeżdżą na wycieczki autokarowe i wylegują się na plaży czy nad basenem.

W zależności, czy w góry czy nad morze, polskie lub zagraniczne, z portfela rodzica może zniknąć od 900 zł (12-dniowe kolonie w polskich górach), do ponad 1700 zł (12-dniowy wypoczynek poza granicami państwa). Co ciekawe, te droższe wyjazdy cieszą się większym zainteresowaniem. Do tego obowiązkowo trzeba doliczyć kieszonkowe dla swojej pociechy. Rodzice powinni pamiętać, że u pracodawcy mogą starać się o dofinansowanie wypoczynku wakacyjnego dla dziecka. W zależności od dochodu, wynosi ono 65 lub 75 proc. ceny.
Obserwacje biur podróży potwierdzają statystyki Kuratorium Oświaty w Katowicach. W 2008 roku na wakacje wyjechało 65 596 uczniów z województwa śląskiego, a rok później już 69 628 dzieci i młodzieży. W zeszłym roku wakacje poza miejscem zamieszkania spędziło dokładnie 82 555 uczniów. Organizatorzy wypoczynku mogą zgłaszać turnusy na trzy tygodnie przed ich rozpoczęciem. Dlatego dokładną liczbę nieletnich wczasowiczów poznamy pod koniec sierpnia. Za to wiemy, że jeszcze przed rozpoczęciem tegorocznych wakacji do Kuratorium Oświaty w Katowicach zgłoszono 44 423 chętnych, a to oznacza, że wakacje 2011 mogą być rekordowe pod względem liczby wyjazdów dzieci i młodzieży.

Przez całe wakacje jest też czynny całodobowy telefon interwencyjny: 32 200 21 71. Dzwoniąc na niego zaniepokojeni rodzice czy sami koloniści i obozowicze mogą zgłaszać przypadki występowania zagrożeń dla zdrowia lub życia podczas wypoczynku, ale również zastrzeżenia dotyczące jego organizacji.

Dzisiaj kolonie i obozy w tradycyjnym tego słowa znaczeniu to zdecydowanie zbyt mało - podkreśla Władysława Kazimierczak, dyrektor biura Śląskiej Izby Turystycznej. Po prostu znudziły się dzieciom, chcą czegoś więcej. Dlatego biura podróży przygotowują specjalistyczne oferty. Przez dwa tygodnie uczestnicy mogą brać udział w kursach tanecznych, plenerze malarskim czy ćwiczyć gimnastykę artystyczną albo pływać czy grać w tenisa. Ogromnym zainteresowaniem cieszą się obozy windsurfingowe. Efekt takich wyjazdów jest bardzo pozytywny. Dzieci jednocześnie wypoczywają i uczą się. Choć nie jest to nauka w ścisłym tego słowa znaczeniu, to okazja do rozwijania ich zdolności. Kiedyś 90 proc. wyjazdów organizowały zakłady pracy (dziś 10-15 proc.) i nie było wyboru ofert. Teraz zajmują się tym profesjonaliści.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera