Przede wszystkim należy jednoznacznie podkreślić, że Kościół katolicki, instytucja, która trwa skutecznie od dwóch tysiącleci, poznał się zawczasu na intelektualnych kompetencjach prałata. Zainwestował w edukację księdza w sposób jednoznaczny i niepozwalający na wątpliwości w tym zakresie. Posłał go bowiem na studia w szwajcarskim Lugano, a później w Rzymie, umożliwił wykłady na najbardziej prestiżowych uczelniach Watykanu. Jako profesor świeckiego uniwersytetu w Polsce mogę tylko pomarzyć o takim losie moich absolwentów najbardziej nawet utalentowanych i zmotywowanych.
Rozumiem przy tym dramatyczną sytuację księdza Charamsy, jego - jak sam to nazwał - schizofreniczną sytuację geja i kapłana zarazem, ale całkowicie nie pojmuję, dlaczego nie wystąpił od razu ze stanu kapłańskiego. Reguły gry są jasno zdefiniowane w prawie teologicznym i mówią - ni mniej, ni więcej - że gej nie może być wyświęcony na kapłana.
Nie podejmuję tutaj najmniejszej dyskusji, czy to rozstrzygnięcie słuszne i współczesne, czy też porażająco anachroniczne oraz wymagające zmian. Takie są prawne rozstrzygnięcia kościelne i wciąż celibat jest ich naturalnym elementem.
Złośliwcy powiedzą, że rygor celibatowy jest łamany przez wielu księży, a sporo z nich prowadzi podwójne życie. Być może tak jest, ale tylko nieliczni socjologowie polscy przeprowadzili wyczerpujące badania na ten właśnie temat.
Na razie warto podkreślić, pomijając czarne owce w kapłaństwie, że większość księży prowadzi pracę duszpasterską zgodną z powołaniem, wspiera ubogich parafian, dzieci z niewydolnych wychowawczo rodzin, niedołężnych i chorych.
Jednocześnie każde zjawisko patologiczne w Kościele winno być jednoznacznie napiętnowane i surowo karane. To bowiem instytucja, która - jak żona Cezara - musi pozostać poza jakimikolwiek podejrzeniami.
Odrażające przypadki pedofilii i seksualnego molestowania winny znaleźć bezzwłoczne zakończenie nie tylko w wymiarze teologicznym, ale także świeckim - czyli karnym. Takie katharsis jest absolutnie potrzebne tej instytucji, która w losach Polski odegrała ważną i pozytywną zazwyczaj rolę.
Ksiądz Charamsa nie odczytał, albo nie chciał tego uczciwie zrobić, że jego związek miłosny pozostaje w rażącej sprzeczności z zasadami prawa kościelnego. A mimo to coming out wykonał po latach - jak twierdzi - psychicznego utrapienia i w dwuznacznych co najmniej okolicznościach. Wcześniej bowiem napisał do kilku polskich i zagranicznych tytułów prasowych z propozycją udzielenia wywiadu na wyłączność, czyli jak obecnie w nieznośnym żargonie się go określa - wywiadu ekskluzywnego.
Problem w tym, że wizerunek dr. Charamsy i jego wypowiedzi ukazały się jednocześnie na okładkach co najmniej trzech kluczowych tygodników polskich. A to zupełnie niezgodne z zasadą tego typu wywiadów i dziennikarskiego rzemiosła.
Podobnie jak wielu czytelników tych pism, odnoszę wrażenie, że wśród księży pojawia się pokusa celebrytyz-mu i obecności w wielu mediach. Wystarczy tylko obejrzeć niektóre stacje telewizyjne, zwłaszcza informacyjne, aby zrozumieć, jak parcie na szkło pozostaje w sprzeczności z kapłańskim powołaniem.
Część obserwatorów utrzymuje, że ks. Charamsa starannie przygotował spektakl, promujący tyle co skończony manuskrypt książki jego autorstwa. Nie potrafię ocenić tych informacji, bo nie mam dostatecznej wiedzy w tym zakresie. Pomijając jednak wszelkie wątpliwości etyczne i moralne, nie można udawać, że prałat postawił błahe pytania: o roli gejów, lesbijek, transseksualistów w życiu Kościoła i jego funkcjonowaniu.
To kwestie ważne, ale sformułowane w atmosferze skandalu oraz wymuszonego zainteresowania. A przecież problem wymaga spokojnego namysłu kościelnych hierarchów, wiernych i samego sukcesora na Stolicy Piotrowej. Nie zostanie rozstrzygnięty w najbardziej nawet prestiżowych tytułach prasowych i audycjach telewizyjnych o największej oglądalności.
Marek S. Szczepański, socjolog
*Policjanci z Częstochowy skasowali film, na którym biją chłopaka. Ale jest drugi ZOBACZ?
*Wielki powrót Kamila Durczoka. Dawny szef Faktów TVN zadebiutował w nowej roli
*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Rolnik szuka żony. Co wydarzy się w odcinku 7?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?