Szkoła Podstawowa nr 17 w Rudzie Śląskiej będzie mieć nową siedzibę - stary budynek ucierpiał przez szkody górnicze. Budowa w toku

Początki budowy nowej szkoły w Bielszowicach sięgają jeszcze w 2018 r. Władze miasta przekonywały wówczas, że przeniesienie uczniów do nowego obiektu jest jedynym rozwiązaniem. Zdaniem władz Rudy Śląskiej, gruntowny remont dotychczasowego budynku szkoły mógł nie być wystarczający. Powodem były szkody górnicze, które mogły w większym stopniu naruszyć konstrukcję.

Prace przy wznoszeniu nowej szkoły w Bielszowicach trwają. W ramach inwestycji zakończono już roboty fundamentowe.

- Obecnie trwa wznoszenie ścian. Segmenty parterowe są zakończone i budowlańcy przygotowują się do ułożenia konstrukcji drewnianej dachu i jego pokrycia docelowego. Równocześnie kontynuowane jest układanie kanalizacji oraz całej infrastruktury podziemnej – informuje rudzki Urząd Miasta.

Władze Rudy Śląskiej dodają, że trwa uzgadnianie szczegółów umowy z podwykonawcą, którego zadaniem jest dostawa i montaż ślusarki aluminiowej. Po zamontowaniu okien i drzwi będzie można rozpocząć prace wewnątrz budynku. W naszej galerii można zobaczyć, na jakim etapie są obecnie prowadzone prace, a także jak będzie wyglądać ukończony obiekt.

Z lotu ptaka nowy obiekt będzie przypominać szachownicę złożoną z kostek. Będą się w nich znajdowały sale lekcyjne. Pomiędzy nimi zaprojektowane zostały skwerki, dzięki którym uczniowie będą mieć stały kontakt z naturą. Zastosowanie takiego rozwiązania pozwoli także na oświetlenie sal lekcyjnych naturalnym światłem przez cały dzień.

Nowa placówka będzie posiadać łącznie 20 sal lekcyjnych, które według założeń mają pomieścić do 480 uczniów klas 1-8. Ponadto w budynku znajdzie się również przedszkole z 4 salami dla ponad 60 dzieci.

Fasada budynku od strony ul. Szkolnej będzie mieć zwartą, dwukondygnacyjną bryłę.

- Tu będzie znajdować się m.in. aula, biblioteka, stołówka, świetlica oraz pomieszczenia administracyjne, gospodarcze i techniczne. Projekt zakłada utworzenie części centralnej budynku, od której niczym gałęzie drzewa odchodzić będą pozostałe strefy organizacyjne. Każda ze stref organizacyjnych dzięki oddzielnym wejściom będzie mogła działać niezależnie – wyjaśnia Piotr Janik, naczelnik Wydziału Inwestycji UM.

Na terenie szkoły mają się znaleźć place zabaw, atrakcje dla uczniów oraz miejsca do prowadzenia lekcji na świeżym powietrzu. Modernizacji w ramach inwestycji doczeka również elewacja istniejącej sali gimnastycznej. Powierzchnia użytkowa nowego budynku szkoły wyniesie 2,9 tys. m².

- Zgodnie z założeniem projektowana szkoła ma być obiektem w skali dziecka, w którym uczniowie poruszają się wyłącznie po jednej kondygnacji – tłumaczy Piotr Janik.

Jak dodaje wiceprezydent Anna Krzysteczko, rozwiązania architektoniczne były konsultowane zarówno z rodzicami, jak i z pracownikami szkoły. Ich uwagi i pomysły znalazły odzwierciedlenie w realizowanym obecnie projekcie.

Jak informują władze miasta, podczas ostatniej sesji Zgromadzenia Górnośląskiej Metropolii podjęta została uchwała o przyznaniu dotacji dla inwestycji w wysokości ponad 5,1 mln zł. Wcześniej miasto pozyskało 4 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.

Jak się okazuje, zgodnie z zawartą umową inwestycja w Bielszowicach miała kosztować nieco ponad 28,7 mln zł.

- Wykonawca zwrócił się jednak do Miasta z wnioskiem o waloryzację wynagrodzenia. Obecnie trwają mediacje w tej sprawie przed Prokuratorią Generalną. Podana kwota nie obejmuje kosztów wyposażenia, które częściowo zrealizowane zostanie po wybudowaniu obiektu, a w przypadku kuchni – już pod koniec robót budowlanych – informuje Urząd Miasta.

Zakończenie robót budowlanych zaplanowano na koniec sierpnia br. Zanim uczniowie rozpoczną naukę w nowej placówce, obiekt musi jeszcze przejść niezbędne odbiory techniczne. Musi również zostać wyposażony. Czy ta sytuacja wpłynie na termin zakończenia prac? Pozostaje zaczekać do sierpnia, by się o tym przekonać.