Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sztoler: Ślązacy są robotni. Ale są też lebry i łobijoki

Grzegorz Sztoler
Na pewno we wznowieniu pszczyńskiego słownika biograficznego - o ile takie nastąpi - powinien doczekać się swojej wzmianki. Marian Cieśla, suszecki nauczyciel i folklorysta (1921-2004).

Tę lukę wypełniła Barbara Solarska, której chciało się "wędrować" po powiecie pszczyńskim i zebrać nauczycielskie życiorysy w jedną książkę o artystycznych pasjach ich bohaterów. W tym gronie znalazł się Marian Cieśla, którego miałem szczęście poznać.

Każdorazowa moja dziennikarska wizyta zaczynała się od krótkiego wykładu. Pan Marian otwierał starą Biblię, w której doszukiwał się staropolskich słów i nawiązywał do wyrazów, które napotykał w pszczyńskiej mowie przy zbieraniu pieśni ludowych (a jak się to downi godało, "co wieś to inno pieśń"). Byłem chyba wdzięcznym słuchaczem. I często, z przyjemnością, mogłem przekonać się, jak wielką erudycję posiadał ten suszecki nauczyciel. Zatem opowiadał mi o śląskich zwyczajach, folklorze. Pokazywał suszeckie pyskówki, pisane soczystym językiem, relacje z wiejskich sądów ławniczych, które wciąż czekają na wydanie, tak samo jak zbierane przez lata, pisane jego piękną śląszczyzną, wspominki o dawnych wiejskich profesjach.

W dziele. "Fachowcy we wsi i we dworze" tłumaczył, że interesowało go "co też łokróm łobróbki pola robiło sie downi po naszych wsiach i dworach". Lista specjalności jest przebogata: bednorze, cepoki - młóckorze, cieśle, garborze... ale i koryciorze, mietlorze, miszkorze, dziechciorze, pilorze, przondki, skotniki, snopkorze. Wiele z tych profesji utrwaliło się w formie śląskich nazwisk. Ba, znając skrupulatność suszeckiego folklorysty, zajął się on nie tylko robotnymi, ale i leniuchami.

Dowodził tego w typowym dla siebie barwnym stylu: "Byli jednak dycko i tacy, co jim robota śmierdziała i dycko sie i boli chytać. Ludzie nazywali ich lyniami, ale też i jeszcze insze przezwiska sie jim przilepiły, kiere piyknie pasowały do nierobów. Te przezwiska do dzisio som żywotne i ludzie posługujom sie nimi, a sóm to: leber, łobijok, łobibok, śmierdzirobótka, smród, leja, klipa, dupa, dupa stropióno, dupa f kraglu, zoraza, ruła, tulta, szprykant, bómbóniorz, zeżyracz, chachor, wrzód, wół, łosioł, ślimok, ciele, trut, płoszczyca, wesz".

"Z Marianem zaprzyjaźniłem się, gdy przed półwieczem byłem kierownikiem szkoły w rodzinnych Kryrach a on w sąsiednim Suszcu - wspomina historyk Zygmunt Orlik. - Pasjonowaliśmy się podobnymi sprawami. Jego interesował folklor, mnie dzieje lokalne i regionalne. Marian będąc już na emeryturze, podjął się prowadzenia chóru przy gminnym kole Związku Emerytów". Pewnego dnia do chóru "Pogodna Jesień" trafia red. Maria Pańczyk z Radia Katowice. Zachwyca ją ćwiczona po wielokroć smętna tutejsza pieśń pogrzebowa. - Dlaczego akurat jej poświęca pan tyle uwagi? - zapytała poważnie. - Bo chciałbym, by chór zaśpiewał mi ją na pogrzebie, porządnie, bez fałszowania - odparł żartem. I tak rzeczywiście się stało. W dniu pożegnania tego wybitnego człowieka, z suszeckiego pawlacza, popłynęła ta "rzewna pieśń pogrzebowa", jak zapisał to w annałach historii, Zygmunt Orlik.

Festiwal folklorystyczny, który organizuje się w Suszcu nosi właśnie imię suszeckiego folklorysty i… tytuł jego śpiewnika - brzmi on w całości: Turniej Zespołów Ludowych Ziemi Pszczyńskiej im. Mariana Cieśli "Jak ze Suszca powędruję".

Jak ze Suszca powyndruje,/ Komu jo też podziynkuje?/ Nejprzód ojcu i matce,/ Na ostatku kochance - śpiewa się w Suszcu do dziś.


*Plebiscyt Młoda Para 2012 ZOBACZ ZDJĘCIA KANDYDATÓW i ZAGŁOSUJ
*Budowa dworca w Katowicach: Hala, perony ZDJĘCIA i WIDEO
*Marsz Autonomii przeszedł przez Rybnik. Zobacz ZDJĘCIA
*Wielka Debata o Śląsku: Semka kontra Smolorz ZDJĘCIA i WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!