TAJEMNICE ŚLĄSKA. Podwodna kawiarnia w Knurowie była jedyną taką w Polsce! W PRL-u przyciągała tłumy. Co z niej zostało? Zobacz ZDJĘCIA

W latach 60.XX wieku z ramienia kopalni Szczygłowice w Knurowie powstała kawiarnia "Jaskinia". Mieściła się ona nad sztucznym jeziorem tej samej kopalni, ale tym, co naprawdę ją wyróżniało, była możliwość zejścia do poziomu "-1" i wypicia kawy w towarzystwie pływających za szybą ryb i innych żyjątek.

W internecie dostępny jest odcinek Polskiej Kroniki Filmowej z 1966 roku, w którym widzimy, jak "Jaskinia" wyglądała w latach świetności. W okrągłym, niewielkim pomieszczeniu na dole, klienci przez szyby obserwowali pływające w jeziorze rybki, a na większym tarasie nad wodą można było podziwiać przyrodę wokół jeziora. To archiwalne nagranie (od 5:37 min. filmiku) pokazuje, że mimo niewielkich rozmiarów, kawiarnia tętniła życiem.

Dzisiaj "Jaskinia" to zardzewiała część podwodna budynku, widoczna dzięki obniżonemu poziomom wody, oraz użytkowa część "górna", zaadaptowana na potrzeby lokalnego koła wędkarskiego. O tym, że to miejsce tętniło życie świadczą już tylko stare widokówki, nagrania i wspomnienia mieszkańców czy pracowników kopalni.