WSPIERASZ ONKOLOGIĘ W GLIWICACH? KLIKNIJ TUTAJ
TAK DLA ŚLĄSKIEJ ONKOLOGII
W miniony czwartek doszło do nieoczekiwanej zmiany na stanowisku dyrektora Centrum Onkologii w Gliwicach. Prof. Leszka Miszczyka, zwolennika wydzielenia szpitala ze struktury warszawskiego centrum (Gliwice i Kraków są jego filiami) odwołał szef Centrali prof. Jan Walewski. Następcą prof. Miszczyka został wieloletni lekarz IO w Gliwicach, radioterapeuta prof. Krzysztof Składowski.
W zeszłym tygodniu po spotkaniu wicedyrektorów IO w Gliwicach z ministrem zdrowia Konstantym Radziwiłłem udało uzyskać zapewnienie, że żadna złotówka z Gliwic nie pójdzie na oddłużenie Centrali. Była to konsekwencja akcji śląskich mediów prowadzonej od 5 lutego pod hasłem: „Tak dla śląskiej onkologii”.
Dziś na łamach „Dziennika Zachodniego” publikujemy stanowisko nowego dyrektora gliwickiego szpitala prof. Składowskiego. Oto jego treść:
"29 kwietnia 2016 roku zostałem powołany na stanowisko pełniącego obowiązki Dyrektora Oddziału Centrum Onkologii - Instytutu w Gliwicach. Ta nagła decyzja była bezpośrednim wynikiem spotkania delegacji naszej Dyrekcji z ministrem zdrowia Konstantym Radziwiłłem. Wszyscy dotychczasowi zastępcy dyrektora COI w Gliwicach poparli moją nominację i nadal pełnią swoje obowiązki. Dyrektor COI w Warszawie, prof. Jan Walewski w swoim oświadczeniu pt. „Przyszłość Centrum Onkologii Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie - w sprawie kampanii na rzecz podziału Instytutu” zamieszczonym na stronie internetowej „[…] wyklucza zabieranie oszczędności powstałych w jednym ośrodku na pokrycie deficytu powstałego w innym”. To samo zagwarantował minister zdrowia. I przecież o to chodziło! Najważniejszy nie był sam podział, ale autonomia finansowa, którą mamy właśnie zagwarantowaną (...).
Kontynuacja żądania oddzielenia się Gliwic stwarza wysokie ryzyko: - utraty statusu instytutu badawczego na rzecz szpitala onkologicznego lub włączenia do uczelni medycznej (argument - ponad 15 lat temu obroniliśmy Instytut przed przekształceniem w Górnośląski Szpital Onkologiczny…);
- utraty lub w najlepszym razie ograniczenia kontraktowania usług onkologicznych (argument - od kilku lat dwa nowo powstałe podmioty lecznictwa onkologicznego w naszym województwie nie mają kontraktu z NFZ);
- zaniku działalności naukowej we wszystkich oddziałach COI (łącznie z utratą prawa do np. prowadzenia przewodów doktorskich i habilitacyjnych);
- ostracyzmu wyrażonego przez środowisko onkologiczne w Polsce i, w ten sposób, lekkomyślnego roztrwonienia dorobku niemal 70 lat istnienia tej placówki, a zwłaszcza ostatniego okresu, kiedy to kosztem ogromnych wyrzeczeń i poświęcenia personelu dokonaliśmy znaczących osiągnięć np. w radioterapii, chirurgii rekonstrukcyjnej czy transplantologii chorych na nowotwory. (...)
Stoję na stanowisku bezwzględnej ochrony dobra pacjentów i bezpieczeństwa pracowników Gliwickiego Instytutu, i nienarażania ich na eksperyment, którego nikt w Polsce jeszcze nie przerabiał.
Uważam, że teraz przyszedł czas na wykorzystanie naszego potencjału, na zdyskontowanie korzystnej sytuacji finansowej w celu koniecznej dla Śląska inwestycji np. w centrum profilaktyki i wczesnej diagnostyki nowotworów. I dalszy, spokojny i harmonijny rozwój naszej Instytucji we współpracy w ramach COI oraz współpracy z pozostałymi publicznymi szpitalami onkologicznymi i uczelniami medycznymi."
Prof. dr hab. n. med. Krzysztof Składowski
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Matura 2016: Jak pisać, żeby zdać ARKUSZE + ODPOWIEDZI + TESTY
*Nowy abonament RTV, czyli opłata audiowizualna z rachunkiem za prąd ZASADY, KWOTY, ZWOLNIENIA!
* Kara za gwałt zbiorowy w Pietrzykowicach za niska! Jest apelacja
*Pomnik powstań śląskich zapłonął na czerwono ZDJĘCIA + WIDEO
*Najlepsze prezenty na Komunię 2016: Dziecko będzie zachwycone
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?