17-letni mieszkaniec Brynka. ukradł rower stojący przy przystanku autobusowym. Niepełnoletni chłopak ukradł rower, bo jak tłumaczył, nie chciał wracać pieszo do domu, a jego rower był zepsuty. Złodziej postanowił skradziony łup rozmontować i naprawić własny rower. Wymienił koła, ponieważ miał przebite opony, a ramę wyrzucił bo była już mu niepotrzebna.
Policjanci z Tarnowskich Gór potrzebowali niespełna dwóch dni na odzyskanie skradzionego roweru wartego 600 zł. Dzięki uzyskanej informacji mundurowi odnaleźli leżącą przy drodze ramę roweru.
Mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu. Rower wrócił już do właścicielki, a losem mężczyzny zajmie się teraz sąd. 17-latkowi grozi do 5 lat więzienia.
ZOBACZ KONIECZNIE: NASZA RAMÓWKA
DZISIAJ POLECAMY PROGRAM PATRYKA DRABKA Z CYKLU NOGA Z GAZU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?