- Wynik osiągnięty przez nasz zespół w Pucharze Kontynentalnym stanowi świetną promocję nie tylko klubu, ale też miasta i całego polskiego hokeja - powiedział Marcin Janicki, prezes klubu. - Ten historyczny sukces klubu nie byłby możliwy bez wsparcia właściciela – miasta Katowice – i naszego sponsora strategicznego – Tauron Polska Energia. Chłopcy w Belfaście zaprezentowali się znakomicie, nasi kibice również. Teraz przed zespołem następne wyzwania. Kończymy fazę zasadniczą sezonu ligowego i zaczynamy za chwilę play off. Cel pozostaje niezmienny – walka o mistrzostwo Polski - dodał prezes GieKSy, który specjalnie na tę okazję włożył krawat w barwach sponsora klubu, a następnie przekazał na ręce przedstawiciela Tauronu jeden z wywalczonych w Belfaście medali.
- Tauron dostarcza na co dzień energię elektryczną, ale też dostarcza energię do działania polskim sportowcom - stwierdził Daniel Iwan, rzecznik Tauron,Polska Energia. - Jesteśmy z GKS trzeci sezon. Wszyscy widzą, jaką ewolucję w tym czasie przeszła drużyna. Są nowi zawodnicy, trener, są osiągnięcia na poziomie europejskim. Bardzo cieszymy się z tego medalu w Pucharze Kontynentalnym. Oczywiście liczymy na mistrzostwo, ale najważniejsze dla nas jest to, że zespół może ewoluować. Bardzo interesuje nas również sekcja młodzieżowa GKS Katowice, w której 70 dzieciaków, chłopców i dziewczyn, ćwiczy na co dzień pod okiem trenera i zawodników, naszych mistrzów. W każdej dyscyplinie, którą wspieramy, liczymy na przyszłe polskie talenty.
Katowiczanie w turnieju finałowym PK przegrali dwa pierwsze mecze z Arłanem Kokczetaw i Belfast Giants po 2:4, a na zakończenie pokonali HK Homel 5:0.
- W starciach z hokeistami mającym za sobą grę w NHL i KHL, czyli najlepszych ligach świata, nie mieliśmy się czego wstydzić - podkreślił Tomasz Malasiński, kapitan GieKSy. - Może zbrakło nam takiej chłodnej głowy w niektórych momentach. O wyniku decydowały detale. Obyśmy mogli jak najczęściej występować w europejskich pucharach. Wynik zrobiliśmy bardzo dobry, chociaż jechaliśmy do Belfastu po to, by te zawody wygrać.
Trener Tom Coolen też był zadowolony z postawy swoich podopiecznych. - W sumie wypadliśmy dobrze, zaprezentowaliśmy wysoki poziom - powiedział kanadysjki szkoleniowiec GKS. - No i moi zawodnicy zebrali potężny bagaż doświadczeń, które będą procentować. Czy będzie-my mistrzem Polski? Nigdy w swojej 35 – letniej karierze trenerskiej nie złożyłem takiej deklaracji i teraz też tego i nie zrobię. Chcę, żeby nasi zawodnicy grali najlepiej, jak potrafią. I zobaczymy, jaki przyniesie to efekt.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Sensacyjne zwycięstwo Dawida Kubackiego w Pucharze Świata
V Bieg z Sercem WOŚP w Świętochłowicach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?