Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tauron Wydobycie chce fedrować pod Mysłowicami. Mieszkańcy protestują

Monika Chruścińska-Dragan
wikimedia commons
W Mysłowicach zawrzało. Tauron Wydobycie złożył wniosek do magistratu. Chce wydobywać węgiel pod miastem. Mieszkańcy protestują.

Tylko pod jednym z protestów podpisało się 400 osób. Wszystkich pism wpłynęło do mysło-wickiego Urzędu Miasta prawie 600. Uwagi mają mieszkańcy, firmy i stowarzyszenia. A chodzi dokładnie o raport oddziaływania na środowisko nowej inwestycji Tauronu Wydobycie, jaki firma złożyła w magistracie. Fedrujący za miedzą ZG Sobieski, należący do spółki, ubiega się o decyzję środowiskową dla eksploatacji węgla pod południowymi dzielnicami.

Jak wynika z raportu, wpływami eksploatacji górniczej Sobieskiego miałyby zostać objęte tereny leśne między osiedlami Dziećkowice i Kosztowy oraz część zabudowań Kosztów. Firma planuje prowadzić eksploatację metodą na zawał z filarami ochronnymi. A wśród skutków, jakie może wywołać fedrunek, eksperci wymieniają m.in. odkształcenia powierzchni od 1 do 4 stopnia.

- To spowoduje duże zniszczenia, bo domy w Kosztowach nie są zabezpieczone przed eksploatacją górniczą. Urząd górniczy ludziom budującym się tu wydawał dokumenty, z których wynikało, że nie przewiduje wydobycia węgla na tym terenie - mówi Tomasz Wrona, koszto-wianin i radny miejski. Mieszkańcy obawiają się też, że skutki oddziaływania kopalni na środowisko będą większe niż to przewidują sami eksperci. - Po pierwsze, w Kosztowach swoje siedliska mają niektóre gatunki całkowicie lub częściowo chronione, jak derkacz czy ślimak winniczek. Po drugie, wskutek eksploatacji górniczej mogą powstać zapadliska i nowe zbiorniki wodne, co spowoduje deformację Rowu Kosztowskiego i zalewanie lasu - tłumaczy radny. Trzecia kwestia to infrastruktura wodociągowa i gazowa. Nowe rurociągi również nie są przystosowane pod fedrunek.

Prezydent Edward Lasok już raz odmówił firmie. Było to jeszcze w 2012 roku, kiedy o koncesję na wydobywanie węgla pod miastem ubiegać chciał się jeszcze Południowy Koncern Węglowy (dziś Tauron Wydobycie). Jak będzie tym razem?

- Obecnie analizujemy wnioski, jakie do nas wpłynęły - mówi Kamila Szal, rzeczniczka UM. Prezydent zapowiada, że wszystkie uwagi ludzi i firm zostaną zawarte w jego odpowiedzi do Tauronu. - Zamierzamy postawić firmie warunki, które będą musiały zostać spełnione. Dopiero wtedy będziemy podejmować decyzje - zapowiada Lasok.

Tauron nie jest jedyną firmą, która ma chrapkę na węgiel z południa Mysłowic. Na ukończeniu jest już kolejny raport oddziaływania eksploatacji górniczej na środowisko i jeszcze w styczniu o wydanie decyzji dla swojej inwestycji wystąpi też spółka Brzezinka. Firma chce sięgnąć po węgiel pod Brzezinką, Kosz-towami i Brzęczkowicami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty