Co ciekawe, w obu tych przypadkach w lidze grało tylko 14. zespołów, co, pół żartem pół serio, stanowi dodatkowy argument za naszym postulatem dotyczącym zmniejszenia ekstraklasy. Od wspomnianych przypadków dwukrotnie zdarzyło się zdobycie 34. goli - w sezonach 1976/77 i w 1999/2000. Oczywiście brane pod uwagę są tylko rozgrywki, gdy ekstraklasa liczyła 16. drużyn lub mniej. Dla "16" obecny wynik to absolutny rekord. Przed rokiem najefektowniejsza była 26. kolejka, gdy piłka lądowała w siatce 30. razy.
Weekendowa kolejka przyniosła także jeszcze jeden niezwykły element: po raz pierwszy od sezonu 1998/1999 bramkę zdobył każdy z zespołów. Piętnaście lat temu w 11. serii spotkań w 8 meczach padło 27 bramek, które zdobywały m.in. Górnik Zabrze (2 gole), Ruch Chorzów (1), Ruch Radzionków (1), Odra Wodzisław (3) i GKS Katowice (1).
Kanonada, jaką urządzili sobie piłkarze, ma oczywiście spory wpływ na statystyki całeg0 sezonu - w 96 rozegranych meczach padły w sumie 264 bramki, co daje średnią 2,75 (dla ostatniej kolejki to 4,5 gola na mecz). Dla porównania w niemieckiej Bundeslidzie pada przeciętnie 3,26 bramki, we włoskiej Serie A 3,09, hiszpańskiej Primera Division 2,74, portugalskiej Primeira Liga 2,64, a angielskiej Premier League 2,44. W poprzednich rozgrywkach polska ekstraklasa osiągnęła średnią 2,49.
Na 264 gole obecnego sezonu złożyło się 2550 strzałów, z których 901 było celnych (średnia 35 procent). Zespołowo najczęściej do siatki trafia Legia Warszawa (30) i Górnik Zabrze (25), a najrzadziej Zagłębie Lubin i Pod-beskidzie Bielsko-Biała (po 10). Najwięcej strzałów w ogóle oddała Legia (235) i Śląsk Wrocław (192), a najmniej Zagłębie (125) i Podbeskidzie (116). W celnych też na czele Legia (96), przed Cracovią (82),a na drugim biegunie usadowiły się Ruch Chorzów (38) i Zagłębie (35). W indywidualnych rankingach dzieli i rządzi Marco Paixao ze Śląska Wrocław: prowadzi wśród snajperów (8 goli), strzelców (50 prób) i strzelców trafiających w bramkę (20). Wysoko w tych zestawieniach znajduje się Prejuce Nakoulma.
Napastnik Górnika jest trzeci w wyścigu o koronę najskuteczniejszego piłkarza (6 goli) i najczęściej strzelającego (34, wyprzedza go jeszcze Eduards Visnakovs z Widzewa 38), oraz drugi w zestawieniu strzałów celnych (18). Może zresztą byłoby jeszcze lepiej, ale zawodnik z Burkina Faso aż 19 - najwięcej w lidze - razy dawał się złapać na spalonym.
Przy wszystkich tych budujących statystykach warto jednak zauważyć, że wciąż utrzymuje się trend, o którym DZ pisał już kilka tygodni temu: ton walce o tytuł króla strzelców nadają obcokrajowcy. W czołowej szóstce aż pięciu snajperów nie urodziło się nad Wisłą: Paixao to Portugalczyk, Wladimer Dwaliszwili jest Gruzinem Eduards Visnakovs Łotyszem, Nakoulma pochodzi z Burkina Faso, a Miroslav Radović z Serbii. Rodzynkiem pozostaje tylko Paweł Brożek.
Współpraca: Ekstraklasa.org
*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA PAŹDZIERNIK 2013
*Grzyby jadalne i grzyby trujące. Jak je odróżnić? [ZOBACZ NA ZDJĘCIACH]
*Nowy towar w Lidlu, czyli szarża klientów w Sosnowcu [ZOBACZ WIDEO]
*Kalendarz Lindner 2014, czyli modelki w trumnach [ZDJĘCIA 18+]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody