Ten dolnośląski zalew właśnie rozpoczął sezon 2024. Tu odpoczniesz, pospacerujesz i zjesz w lokalnej karczmie

Zalew w Starych Bogaczowicach to jedno z najpopularniejszych miejsc do odpoczynku nad wodą w okolicach Wałbrzycha. ALe wybierają go turyści z całego regionu.

Tu znajduje się to miejsce:

Choć bogaczowicki zalew to miejsce znane w regionie, to nadal można tu odpocząć w kameralnej atmosferze. Zbiornik ten zawdzięczamy wałbrzyskiej Kopalni Węgla Kamiennego "Thorez", planowano go tu przygotować jeszcze w latach 60. XX wieku. Ostatecznie powstał w połowie lat 80. Na miejsce do wypoczynku dla pracowników kopalni, służące mieszkańcom regionu do dziś wybrano niezwykle malowniczą dolinę położoną pomiędzy porośniętymi lasem wzgórz w Starych Bogaczowicach. Tę sielską okolicę przecina Strzegomka zwana też Czarną Wodą. To dopływ Bystrzycy, wijąca się i tworząca liczne zakola rzeka z czystą wodą.

Tę okolicę wałbrzyska kopalnia wybrała na lokalizację ośrodka wybudowanego dzięki współpracy zakładu pracy oraz gminy, w dużej mierze przez samych górników oraz lokalnych rolników w ramach czynu społecznego. Nie udało się zrealizować wszystkich zamierzeń dotyczących budowy ośrodka, do współczesności nie przetrwała też cała infrastruktura wybudowana w latach 80. W pierwszej dekadzie XXI wieku zalew stracił na popularności, po rewitalizacji m.in. dzięki staraniom lokalnego samorządu powoli przeżywa swój renesans. Ta niemal 3,5-hektarowa nieruchomość, na której leży zbiornik jest własnością Gminy Stare Bogaczowice, sam zalew ma powierzchnię ok. 1 ha, przy nim znajduje się parking oraz teren rekreacyjny z m.in. wiatą turystyczną i strzelnicą.

Zbiornik ponownie stał się popularny i chętnie odwiedzany nie tylko w sezonie letnim. W ostatnich latach chętnie w tym miejscu kąpią się również wielbiciele morsowania z Wałbrzycha i okolic. Przy zalewie sporo się dzieje, organizowane są imprezy sportowe, turystyczne oraz kulturalne. Jednak miejsce to jest na tyle kameralne, że można tu wypocząć bez stykania się z tłumami plażujących.

Poza parkingiem i terenem rekreacyjnym przy zalewie na gości czeka też Karczma "Jedynak", którą znajdziecie w pobliżu tego urokliwego akwenu. Karczmę wykonano z drewna, mieści się w niej sala restauracyjna, kuchnia, bar, oraz zaplecze sanitarne z toaletami.

Karczma rusza w pierwszy weekend maja 2024 i początkowo ma być czynna w sezonie w soboty oraz niedziele od godz. 12 do godzin wieczornych - w zależności od zainteresowania.

Tegoroczne menu karczmy jest dopracowywane, nie zabraknie w niej tradycyjnych już przysmaków i dań sztandarowych, ale pojawiają się też nowości.

W menu dostępne są tradycyjnie napoje bezalkoholowe gazowane i niegazowane, czyli m.in. kawa, herbata. Nie brakuje też piwa lanego i butelkowego. Menu oferuje kuchnię polską, tradycyjne zestawy. W roku ubiegłym ceny były umiarkowane.

- Standardowo można będzie zjeść u nas schabowego, pierogi ukraińskie i pstrąga. Zestaw zawierający pstrąga z ziemniakami lub frytkami i surówką w tym roku kosztować będzie około 46-48 zł w zależności od wagi pstrąga. Pierogi to wydatek 22 zł, zestaw ze schabowym 38 zł - wylicza pani Agata z Karczmy Jedynak.