Jak udało nam się dowiedzieć, budowa ruszy na działce przy miasteczku westernowym, które od listopada ub. roku buduje się w dzielnicy Kleszczówka - przy "wiślance". Hala będzie wzorowana na obiekcie z Warszawy lub z Poznania i będzie najnowocześniejszą w całej Polsce. Koszty idą w miliony!
- Kompletujemy niezbędne dokumenty i pracujemy nad projektem hali. Chcielibyśmy, aby nasz obiekt odwiedzali nie tylko żorzanie, ale i turyści przyjeżdżający do Dzikiego Zachodu w Żorach lub podróżujący na trasie "wiślanki" - potwierdza w rozmowie z nami Bożena Lisewska, inwestor przedsię-wzięcia.
Aby hala stała się największą tego typu na Śląsku, tor musi mieć długość nawet 750 metrów! Planuje się go wyłożyć tzw. asfalto-betonem. Na torze będzie mogło jeździć jednocześnie około 20 gokartów. Każdy z zainteresowanych będzie mógł wsiąść za kółko i poprowadzić pojazd.
- Już czekam na taką okazję. Chcę poczuć tę zawrotną prędkość i adrenalinę. Na tor będę zabierać 9-letniego syna Tomka, bo gokarty to bardzo bezpieczny sport i idealny dla dzieci - mówi Mirosław Kostecki, mieszkaniec osiedla Sikorskiego w Żorach.
W obiekcie znajdzie się również miejsce dla przytulnej kawiarenki i mnóstwa innych atrakcji. Mają się tutaj także odbywać m.in. zawody w paintballu, a nawet spotkania biznesowe.
- Cieszę się, że hala kartingowa powstanie w pobliżu miasteczka westernowego. Turyści w Żorach będą mogli poczuć się u nas nie tylko jak prawdziwi kowboje, ale i rajdowcy - mówi Krystian Stępień, prezes spółki "Nowe Miasto", które buduje Dziki Zachód w Żorach.
Pościgajmy się
Tor - 600 m zaprojektowany przy współpracy z jednym z najlepszych kierowców kartingowych w Polsce - Sewerynem Tobiaszem Szczepanikiem. Do dyspozycji jest 8 gokartów, które rozwijają prędkość ok. 60 km/h. Tor w Częstochowie oferuje m.in.: jazdy indywidualne dla wszystkich grup wiekowych, imprezy integracyjne dla firm.
Tor Race Club - Sosnowiec, ul. Chemiczna 12. Długość toru to 450-500 m. Do dyspozycji jest 13 kartów. Są duże zniżki dla najmłodszych.
Jak się wzorować, to na Warszawie
Hale kartingowe powstają w całej Polsce. Tylko w zeszłym roku w samej Warszawie powstały trzy takie obiekty.
- W Polsce mamy ich już około dwudziestu. Cieszymy się, że w Żorach powstanie kolejna, a inwestor chce wzorować się na warszawskich halach - mówi Iwona Lipska, specjalista ds. marketingu z toru gokartowego Imola w Piasecznie.
Warszawska hala kartingowa to jeden z pierwszych takich obiektów w Polsce, który działa od października 1997 roku.
- Takiego stażu co najmniej życzymy także żorskiej hali kartingowej - mówi pani Iwona.
W Warszawie nie boją się jednak śląskiej konkurencji.
- Cieszymy się, że o gokartach z każdym rokiem robi się coraz głośniej. To raczkujący sport, ale bezpieczny i naprawdę dla wszystkich - dodaje Lipska.
Karting ćwiczy koncentrację, dyscyplinę i refleks. To właśnie często od kartingu ściganie zaczynali najlepsi zawodnicy Formuły 1, m.in. Robert Kubica i Michael Schumacher!
Czy hala kartingowa w Żorach będzie przyciągać tłumy odwiedzających? Komentuj!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?