Tragedia na urodzinach w Chorzowie: 18-latek wypadł z 13. piętra USTALENIA PROKURATORA

Tragicznie zakończyła się zabawa urodzinowa młodego mieszkańca Chorzowa. Do wypadku doszło w nocy, w ostatni weekend lutego. Chorzowianin wypadł z okna na trzynastym piętrze wieżowca na osiedlu Irys w Chorzowie. Na miejsce zdarzenia przyjechała policja, pogotowie ratunkowe, straż pożarna i prokurator.

CZYTAJCIE TEŻ:
Tragiczne 18. urodziny w Chorzowie

– Byliśmy na miejscu wypadku, ale nasze działania ograniczyły się tylko do zmycia plamy krwi. Inne czynności prowadziła policja - mówi mł. bryg. Arkadiusz Labocha, rzecznik prasowy komendy PSP w Chorzowie.

Okazało się, że młody chłopak z Chorzowa świętował swoje osiemnaste urodziny w jednym z mieszkań na osiedlu Irys. Na imprezie byli też znajomi 18-latka. W pewnym momencie chłopak, prawdopodobnie celowo, wyskoczył z 13. piętra swojego mieszkania. Zginął na miejscu.
– Obecnie prowadzimy czynności w zakresie samobójczego pozbawienia życia, upadku z wysokości. We wtorek, 28 lutego, przeprowadzono sekcję zwłok. Zlecono jednak dalsze badania toksykologiczne oraz histopatologiczne, które mają m.in. wykazać, czy w organizmie osiemnastolatka nie było narkotyków – tłumaczy Katarzyna Musialik, zastępca prokuratora rejonowego w Prokuraturze Rejonowej w Chorzowie.

Po sekcji zwłok wiadomo już, że nie wykluczono, ale też nie potwierdzono udziału w zdarzeniu osób trzecich. Sprawa prowadzona jest jednak pod kątem samobójstwa. To, czy w organizmie chłopaka znajdowały się substancje psychoaktywne, narkotyki lub dopalacze, mają wykazać zlecone przez prokuraturę dodatkowe badania. Nie jest wykluczone, że chłopak był pod wpływem alkoholu.