Oleksander T., obywatel Ukrainy jest oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku na DK 1 w Siedlcu Dużym w maju 2018 roku. Ukrainiec miał wówczas 2 promile alkoholu we krwi.
Zobaczcie zdjęcia:
Do zdarzenia doszło 26 maja 2018 roku około godz. 22 w miejscowości Siedlec Duży. Oleksandr T. skręcił samochodem marki mitsubishi pajero z drogi podporządkowanej na trasę DK-1, na jezdnię prowadząca w kierunku Katowic. W ten sposób kierowca znalazł się na pasie ruchu przeznaczonym do jazdy w kierunku przeciwnym.
PISALIŚMY O TYM:
Tragiczny wypadek na DK 1 w Siedlcu Dużym. Ukrainiec, który spowodował wypadek miał ponad 5 promili
W odległości około 300 metrów od skrzyżowania Oleksandr T. zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym samochodem marki volvo S80, którym podróżowały cztery osoby. Pasażerka volvo doznała urazu wielonarządowego, w wyniku którego zmarła. Kierujący pojazdem i pozostali dwaj pasażerowie zostali ranni.
– Na podstawie przeprowadzonych badań toksykologicznych ustalono, że w chwili wypadku Oleksandr T. znajdował się w stanie nietrzeźwości, gdyż w jego organizmie stwierdzono około 2 promile alkoholu - przypomina Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy częstochowskiej prokuratury.
Powołany w sprawie biegły z zakresu ruchu drogowego uznał, że przyczyną wypadku drogowego było rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym przez kierującego samochodem marki Mitsubishi Pajero. Biegły stwierdził również, że kierujący samochodem marki Volvo S80 nie miał możliwości podjęcia skutecznego manewru obronnego.
Oleksandr T. przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa i wyjaśnił, że z uwagi na stan nietrzeźwości nie pamięta okoliczności zdarzenia.
Proces rozpoczął się 28 listopada 2018 roku, a wiele wskazywało, że 14 stycznia tego roku zostanie wydany wyrok w tej sprawie.
Przewód nie został jednak zakończony, bo nie stawił się po raz kolejny jeden ze świadków. Obrońca oskarżonego złożył również wniosek o dodatkowe badania toksykologiczne krwi na obecność innych substancji. Wniosek został oddalony przez sąd ze względu na fakt, że próbki krwi zgodnie z obowiązującymi procedurami po pół roku zostały zutylizowane.
Jak udało się nam nieoficjalnie dowiedzieć, bliscy oskarżonego uważają, że mógł on zażyć alkohol nieświadomie podczas wizyty u znajomych.
Kolejna rozprawa odbędzie się 18 lutego.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
TYDZIEŃ Magazyn reporterów DZ
Finał akcji DZ "Wybierz sobie Mikołaja"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?