Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener judo z Jastrzębia stanie przed sądem. Miał molestować zawodniczki

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa
Trener judo z Jastrzębia stanie przed sądem. Miał molestować zawodniczki
Trener judo z Jastrzębia stanie przed sądem. Miał molestować zawodniczki Facebook; Klub Judo Koka
O sprawie Roberta R., popularnego trenera z klubu Judo Koka w Jastrzębiu-Zdroju, wielokrotnie pisaliśmy na łamach "Dziennika Zachodniego". Prokuratura wskazała już pierwszy termin rozprawy. Trener stanie przed sądem w Rybniku 16 grudnia. W akcie oskarżenia postawiono mu dziewięć zarzutów, jest pięć poszkodowanych dziewczynek.

Wyznaczono termin pierwszej rozprawy Roberta R., znanego i popularnego w mieście trenera z klubu Judo Koka w Jastrzębiu-Zdroju, który jest oskarżony o molestowanie swoich podopiecznych.

Jak wskazuje jastrzębska prokuratura, pierwsza rozprawa miałaby odbyć się 16 grudnia w wydziale zamiejscowym Sądu Okręgowego w Gliwicach, a konkretnie w Rybniku.

Przypomnijmy, że Prokuratura Rejonowa w Jastrzębiu-Zdroju wniosła już do sądu akt oskarżenia wobec Roberta R., trenera judo z Jastrzębia-Zdroju, który miał molestować seksualnie swoje podopieczne. Łącznie postawiono mu dziewięć zarzutów.

- Dotyczą one przestępstw seksualnych. Jest pięć pokrzywdzonych, trzy z nich w momencie czynu nie miały ukończonego 15 roku życia, a dwie były w wieku 15-18 lat - precyzuje Jacek Rzeszowski z Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju.

Najsurowszy zarzut, jaki przedstawiono dotyczy nadużycia zaufania i dopuszczenia się wobec nieletnich „innej czynności seksualnej lub doprowadzenie ich do poddania się takim czynnościom albo ich wykonania”. Trener judo miał wykorzystywać zawodniczki przez lata.

- Pierwsze zdarzenie miało miejsce w okresie zimowym w 2009 roku, następne w sierpniu 2012 roku, później był marzec i maj 2013 roku, a ostatnie zdarzenie na przełomie sierpnia i września 2015 roku - wylicza prokurator Rzeszowski.

Jastrzębski trener judo nie przyznaje się do winy. - Sprawa jest delikatna, a najważniejsza jest ochrona dóbr pokrzywdzonych, więc nie chcemy wchodzić w szczegóły dotyczące tego, na czym polegały czynności, których dopuścił się Robert R., ani wchodzić w szczegóły jego wyjaśnień - mówi prokurator.

50-letniemu mężczyźnie grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Czytaj więcej: Trener judo molestował zawodniczki? "Dziennik Zachodni" dotarł do osób związanych ze sprawą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!