18 sierpnia Emilka, Natalka i Julka Nowakówny skończyły sześć lat i już nie mogą doczekać się zerówki. Są wesołymi, mądrymi, rezolutnymi dziewczynkami.
- Potrafią już jeździć na rowerach, próbują nawet prowadzić jedną ręką. To tegoroczna nowa umiejętność. Na piąte urodziny jeszcze na rowerach nie jeździły. I zaczyna się przygoda z rolkami - mówi mama Anna Nowak, podkreślając, że dziewczynki w ogóle bardzo się usamodzielniły w ciągu tego roku.
I pogłębiły się ich cechy widoczne od początku. Emilka, najmniejsza z całej trójki, jest jednak najbardziej przebojowa.
Podobna do niej Natalka jest nieśmiała, ale to największa modnisia, a do tego najbardziej zainteresowana instrumentami i śpiewem.
Nie przeocz
Julka, jedyna ciemnowłosa w tym gronie, jest najbardziej empatyczna, wrażliwa i kochająca zwierzęta.
Różne mają też upodobania kulinarne. Jest więc umowa, że piątek to dzień, kiedy mama przygotowuje ulubione danie którejś z dziewczynek. Natalka lubi jajko sadzone, Emilka - naleśniki ze szpinakiem lub warzywami, Julka - kluski, rybę, ale zdecydowanie omija ziemniaki. Co trzeci piątek każda ma to, co lubi najbardziej.
Dziewczynki pozostały wierne swojej miłości do książek. - Lubią słuchać i można im czytać wszystko. Przeczytaliśmy już wszystkie książeczki dla dzieci z naszej bojszowskiej biblioteki - śmieje się mama, dodając, że nigdy jednak nie jest to bierne słuchanie, zawsze z mnóstwem pytań, zwłaszcza przy czytaniu na dobranoc.
Gdy jednak zapytać dziewczynki o ulubione lektury, to okazuje się, że jest jedna taka: to popularna wśród dzisiejszych maluchów historia Anny i Elzy. Ale przyznają, zwłaszcza Emilka, że w ogóle lubią, jak ktoś im czyta.
Ich najnowszą i największą miłością jest w tej chwili... dziewięciomiesięczny brat Mateuszek, któremu próbują sprawiać tę samą przyjemność, „czytając” po swojemu książki, które znają.
Musisz to wiedzieć
- To wielka radość patrzeć, jak Mateuszek cieszy się na ich widok i jak one chętnie się z nim bawią - mówi pani Anna.
Mateuszek jest najbardziej podobny do bliźniaczek, Emilki i Natalki. Tak samo jak one ma też jasne włoski. Jest zdrowym, radosnym dzieckiem.
Natomiast małe solenizantki mają już za sobą swój pierwszy problem: wypadanie ząbków. Jako pierwsza ząbek straciła Julka, zaraz na początku roku. Jeszcze wtedy chodziły do przedszkola i bała się, że dzieci się będą z niej śmiać.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?