Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudne warunki w Beskidach. Ratownicy GOPR apelują o rozsądne planowanie wycieczek

Kamil Lorańczyk
Kamil Lorańczyk
- Prosimy przed wyjściem w góry o zainstalowanie bezpłatnej aplikacji Ratunek, która w sytuacji zagrożenia, pomoże zlokalizować miejsce zdarzenia z dokładnością do kilku metrów - to apel ratowników GOPR. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
- Prosimy przed wyjściem w góry o zainstalowanie bezpłatnej aplikacji Ratunek, która w sytuacji zagrożenia, pomoże zlokalizować miejsce zdarzenia z dokładnością do kilku metrów - to apel ratowników GOPR. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Grupa Beskidzka GOPR/FB
W pierwszy weekend kwietnia goprowcy z Grupy Beskidzkiej kilkukrotnie wyjeżdżali do akcji ratunkowych. Pomagali m.in. na Babiej Górze czy w okolicach Rysianki w Beskidzie Żywieckim, na zielonym szlaku pomiędzy Halą Boraczą a Halą Lipowską.

Łatwo zgubić szlak w Beskidach. Goprowcy apelują o rozsądne planowanie wycieczek

W niedzielę, 3 kwietnia, goprowcy pomagali dwójce turystów, którzy w trudnych warunkach atmosferycznych zgubili szlak, schodząc z Babiej Góry. Ich dokładną lokalizację udało się ustalić po wysłaniu koordynatów za pośrednictwem aplikacji „Ratunek”. W wyprawie udział wzięło 21 ratowników.

- O godz. 21.50 do osób poszkodowanych dotarła pierwsza grupa ratowników. Po sprawdzeniu ich stanu i zabezpieczeniu termicznym, wyprowadzono je na szlak, a następnie sprowadzono o godz. 22.55 na Przełęcz Krowiarki - poinformowali ratownicy GOPR.

Nie przeocz

Tego samego dnia ratownicy wyjeżdżali także do Biłej pomóc turystce, która straciła orientację w terenie. Jak ustalono, chciała udać się na Beskid i zejść trasą narciarską do Szczyrku-Biłej. O pomoc poprosiła, gdyż była mocno wychłodzona i zdezorientowana. Do poszkodowanej wyjechał zespół ratowników. W międzyczasie dotarł do niej mąż. Oboje zostali ewakuowani.

W sobotę o godz. 22.30 ratownik dyżurny otrzymał zgłoszenie o turystach, którzy byli na szlaku zielonym pomiędzy Halą Boraczą a Halą Lipowską. Były to trzy osoby. Ze względu na trudne warunki atmosferyczne (wiatr, mróz ok. -10 st. C, duża ilość śniegu) jeden z turystów - mocno wychłodzony - nie był w stanie kontynuować marszu.

Na miejsce udali się na skuterach ratownicy dyżurni z Hali Miziowej, którzy przebywali na patrolu w rejonie Rysianki. Ze względu na nieprzejezdny teren od wysokości ok. 1200 m n.p.m., w kierunku turystów udał się patrol pieszy (jeden ratownik), a pozostali ratownicy podjęli udaną próbę dotarcia do mężczyzn inną drogą.

Po dotarciu ratowników na miejsce o godz. 23.15, turysta wymagający pomocy został zabezpieczony termicznie i przetransportowany do schroniska na Rysiance. Nie wymagał specjalistycznej opieki medycznej.

- W Beskidach nadal panuje zima. Apelujemy o rozsądne planowanie wycieczek, sprawdzanie prognoz pogody, a także o dostosowanie ubioru i wyposażenia plecaka do panujących warunków. Prosimy przed wyjściem w góry o zainstalowanie bezpłatnej aplikacji Ratunek, która w sytuacji zagrożenia, pomoże zlokalizować miejsce zdarzenia z dokładnością do kilku metrów - to apel ratowników GOPR.

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera