Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudny weekend dla Jerzego Bergera startującego w Superstock 1000

Redakcja
Zespół BMW Sikora Motosport, startujący w kategorii Superstock 1000, rozpoczął sezon 2012 z pewnymi problemami. Mimo wszystko po trudnym weekendzie na Słowacji ostateczny wynik rokuje dobrze na przyszłość.

Pierwsza runda Motocyklowych Mistrzostw Polski kategorii Superstock 1000, która odbyła się na torze Slovakiaring, nie była łaskawa dla zawodnika pochodzącego z Dąbrowy Górniczej, Jerzego Bergera. Ubiegłoroczny wicemistrz markowego pucharu BMW od początku weekendu zmagał się ze swoim BMW S1000RR, które nie chciało z nim dobrze współpracować. Ponadto brak możliwości wzięcia udziału w sobotnich kwalifikacjach przyczyniły się do uzyskania dopiero 27 pola startowego. Mimo wszystko pełen motywacji Jerzy nie poddał się i maksymalnie wykorzystał dostępny czas w sesji warm-up, aby dobrze przygotować się do właściwych zmagań.

NAJNOWSZE INFORMACJE SPORTOWE NA DZIENNIKZACHODNI.PL

Początek wyścigu ułożył się bardzo pomyślnie dla Jurka. Dąbrowianin startujący w tym sezonie z numerem 37 z pod świateł ruszył z ogromnym impetem, dzięki czemu jeszcze przed pierwszym zakrętem zdołał zyskać kilka pozycji. Dalsza część zmagań w wykonaniu Bergera to sukcesywne przebijanie się na wyższe pozycje w klasyfikacji. Dziesięć okrążeń wyścigu ostatecznie pozwoliło Jerzemu na wywalczenie piętnastej pozycji, a co za tym idzie uzyskanie jednego punktu do klasyfikacji generalnej Motocyklowych Mistrzostw Polski kategorii Superstock 1000. Berger nie ukrywa, że liczył na nieco lepszy rezultat na słowackim obiekcie, jednak kolejna runda może być bardziej udana i to nie tylko za sprawą lepszego przygotowania przez zawodnika dosiadającego motocykla BMW, ale także opon firmy Dunlop, na których Jerzy ścigał się po raz pierwszy i co więcej, jest z nich bardzo zadowolony.

Jerzy Berger: "Podczas tej rundy miałem trochę problemów z motocyklem, które utrudniały mi jazdę. Brakowało mi także treningu, gdyż sobotę musiałem spędzić w Polsce, dlatego w sesji rozgrzewkowej próbowałem pokonać możliwie jak najwięcej okrążeń, aby wstrzelić się w tor i nowy sezon. Start do wyścigu miałem bardzo udany. Bardzo chciałem wywalczyć dobry wynik, ale jak się okazało chyba jednak aż za bardzo. Byłem nieco spięty i już na około 4 okrążeniu miałem problemy z przedramieniem. Od tego momentu moja jazda stała się trochę mniej płynna, ale na szczęście nie przeszkodziło mi to w ukończeniu wyścigu na punktowanej pozycji. Myślę jednak, że gdyby ten wyścig potrwał jeszcze trochę dłużej, to mógłbym być nieco wyżej w klasyfikacji, bowiem miałem w zasięgu wzroku jeszcze dwóch rywali. Następny wyścig odbędzie się na torze w Brnie, który bardzo lubię. Tym razem znacznie lepiej przygotuję się do tych zmagań i jak zawsze dam z siebie wszystko, aby zaliczyć udany weekend."

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!