Trzeba wykorzystać polski węgiel. Władysław Kosiniak-Kamysz jako Gość Dnia DZ i Radia Piekary

Kosiniak-Kamysz: Potrzebny jest szacunek

W piątek (21.02) gościem redaktora Marcina Zasady w Rozmowie Dnia DZ i Radia Piekary był Władysław Kosiniak-Kamysz, kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego w wyborach prezydenckich.

Polityk podkreślał, że Polakom potrzebne jest zjednoczenie, przywrócenie braterstwa i szacunku do każdego człowiek. To jest jeden z głównych celów jego prezydentury.

- Polityczna wojna domowa zeszła z Sejmu na poziom rodziny i miejsca pracy. W rodzinach nie da się rozmawiać przy stołach świątecznych. A polityka to część naszego życia - przyznał Władysław Kosiniak-Kamysz.

Mówił też o polepszeniu jakości służby zdrowia i poprawie pozycji Polski na arenie międzynarodowej. Wyraził nadzieję, że wszyscy kandydaci staną do debaty wyborczej. Jego zdaniem na pewno powinien to zrobić urzędujący prezydent Andrzej Duda.

- Wszyscy chcą usłyszeć głos prezydenta w starciu na pytania. To szczególny obowiązek - usłyszeli słuchacze.

Kosiniak-Kamysz o węglu z Polski i Rosji

Podczas Rozmowy Dnia DZ i Radia Piekary kandydat PSL na prezydenta poruszył problem importu węgla. Przypomniał, że politycy PiS zarzucali to rządowi PO i PSL, a kiedy sami doszli do władzy to import tego surowca z Rosji wzrósł z 5 do 12 mln ton. Według niego 5 lat samodzielnych rządów to był wystarczająco długi okres, aby ten problem rozwiązać.

Trzeba spowodować, żeby żadne firmy nie dokonywały zakupu węgla z importu. Najpierw trzeba wykorzystać polski węgiel. Nie może być tak, że rosyjski węgiel wjeżdża w milionach ton, a polskie jabłka nie jadą na Wschód - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.

Zwrócił uwagę, że należy odblokować handel ze Wschodem.