- W ostatnim meczu turnieju z Coventry Blaze przeszliśmy drogę z piekła do nieba. Wyciągnęliśmy wynik z 0:2 na 3:2. Pokazaliśmy charakter. Nawet gdy przegrywaliśmy nikt się nie poddawał, bo cały czas wierzyliśmy w sukces. Awansowaliśmy, bo bardziej chcieliśmy wygrać niż mistrzowie Anglii - powiedział Mateusz Bryk.
Wojciech Matczak, kierownik sekcji hokejowej GKS nie ma wątpliwości kto był ojcem tego sukcesu.
- Bryk w meczu z mistrzami Anglii zagrał najlepsze zawody odkąd jest w Tychach. Jakub Witecki strzelając gola i mając asystę zrobił nam wynik, ale to co Mateusz robił w obronie zasługuje na najwyższe słowa uznania, zwłaszcza, że ten zawodnik strzelił też dla nas pierwszą bramkę - stwierdził Matczak.
Awans do półfinału Pucharu Kontynentalnego to największy sukces tyszan na arenie międzynarodowej.
- Możemy krzyczeć tak samo jak piłkarze kadry Nawałki, że jedziemy do Francji - cieszył się Bryk.
Matczak, w przeszłości trener tyszan, dodał:
- Do Francji na pewno nie pojedziemy na wycieczkę. Chcemy tam coś ugrać. Nie mówię, że będzie to łatwe, ale tam każdy każdemu może zabrać punkty, a do turnieju finałowego, który odbędzie się w styczniu, awansują dwie drużyny, więc nie stoimy na straconej pozycji. Turniej w Tychach, a zwłaszcza nasz ostatni mecz z mistrzami Anglii, był świetną reklamą hokeja i dobrze byłoby to kontynuować.
*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
*Nowe restauracje w Katowicach zapraszają SPRAWDŹ ADRES I MENU
*Tajemnice różańca. Jak odmawiać różaniec? Tłumaczy ks. Mirosław Tosza
*Rolnik szuka żony ODCINEK 7 STRESZCZENIE Paulina odchodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?