Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uber wystartował już w Katowicach

Justyna Przybytek
Ilona Grzywińska, rzecznik prasowy firmy Uber, była w ubiegłym tygodniu w Katowicach. Na zdjęciu pokazuje, jak zamówić taksówkę poprzez smartfon i sprawdzić, ile zapłacimy
Ilona Grzywińska, rzecznik prasowy firmy Uber, była w ubiegłym tygodniu w Katowicach. Na zdjęciu pokazuje, jak zamówić taksówkę poprzez smartfon i sprawdzić, ile zapłacimy Justyna Przybytek
Uber od kilku dni działa w Katowicach. To firma, oferująca pośrednictwo w tanich przejazdach i konkurencja dla zawodowych taksówkarzy.

Stawki? Za przejazd z dworca w Katowicach do Spodka zapłacimy od 8 do 10 zł, za kurs na lotnisko w Pyrzowicach od 48 do 64 zł. Kierowców Uber ma w Katowicach kilkudziesięciu.

- Startujemy w Katowicach i tu obecność naszych samochodów będzie największa, ale w najbliższych miesiącach będziemy umacniać swoją obecność w całym regionie. Już dziś klient może zamówić przez naszą aplikację przejazd z Katowic do Gliwic - mówi rzeczniczka firmy Ilona Grzywińska.

Ceny w Uberze obliczane są na podstawie czasu przejazdu oraz długości trasy. Są mocno konkurencyjne wobec tych oferowanych w tradycyjnych taksówkach.

Na początek dla klientów z Katowic Uber przygotował specjalny kod promocyjny o wartości 50 zł. Po wpisaniu go w aplikację każdy nowy użytkownik może darmo odbyć pierwszy przejazd. A potem? W ramach letniej promocji firma obniżyła ceny w całej Polsce. I tak za rozpoczęcie kursu płacimy 4 zł, a za każdy przejechany kilometr 1,3 zł, zaś za minutę jazdy 25 gr. Jednak minimalna cena kursu to 8 zł.

Uber wystartował w Katowicach. Jakie ceny Ubera? CENNIK + ZDJĘCIA Z dworca PKP pod Spodek za 8 zł

Zainteresowanie platformą i jej usługami w Katowicach rosło już od kilku miesięcy, od kiedy pojawiły się pierwsze nieoficjalne informacje o wejściu Ubera do stolicy aglomeracji.

Uber w Katowicach i na Śląsku już dzisiaj. Cena 1,30 za km

- Byliśmy zaskoczeni tak olbrzymim zainteresowaniem aplikacją w Katowicach jeszcze zanim pojawiła się w tym mieście - aż 17 tysięcy osób próbowało zamówić przejazd za jej pośrednictwem w ciągu zaledwie ostatnich 3 miesięcy - mówi Kacper Winiarczyk, dyrektor ds. operacyjnych Ubera w Polsce.

Czym jest Uber? Firma jest platformą pośredniczącą między prywatnymi kierowcami, oferującymi przewóz osób, a klientami. Komunikują się za pomocą aplikacji na smartfony. Jazda za pośrednictwem Ubera przypomina podróż zwykłą taksówką, tyle że w Uberze samochód zamawiamy poprzez aplikację, a za przejazd płacimy kartą kredytową. Ważne jest, że kierowcy nie są taksówkarzami, a prywatnymi osobami z działalnością gospodarczą, które często po godzinach „normalnej” pracy dorabiają w Uberze.
Jak przekonuje Grzywińska, Uber jest bezpieczny i dla pasażerów, i dla kierowców.

- Kierowcy są zarejestrowani w naszej aplikacji, nie są anonimowi, to klienci wybierają, z kim chcą jechać i wystawiają im oceny. Jeśli spadną do poziomu 4-6 punktów, rezygnujemy ze współpracy. Kierowcy również wystawiają opinie klientom i jeśli są złe, możemy takiej osobie udzielić nagany albo usunąć ją z naszej platformy - wyjaśnia.

Aplikacja cieszy się w Polsce coraz większą popularnością. Według szacunków operatora, korzysta z niej już około 300 tys. osób. To jednak sprawia, że jest traktowana jako zagrożenie dla taksówkarzy. Ataki na kierowców Ubera zdarzały się dotąd w Warszawie.

- Uber nie widzi siebie jako konkurencji dla taksówek, my jesteśmy po prostu jeszcze jedną opcją dla klientów. Widzimy, że „zaczynamy się” tam, gdzie kończą się inne opcje. Obsługujemy przede wszystkim młodych ludzi. Ponad 60 proc. naszych klientów ma poniżej 30 lat. To osoby, które oczekują, że większość usług załatwią przez smartfon - mówi Grzywińska.

Co na to taksówkarze?

- Jestem na emeryturze i tylko sobie dorabiam, dlatego Uber mi nie przeszkadza - mówi pan Adam, taksówkarz z Bytomia.

- Ale to jest bardzo niedobre dla taksówkarzy, którzy płacą ZUS i z tego żyją. Normalnie trzeba się zaopatrzyć w kasę fiskalną, są badania psychotechniczne, trzeba mieć odpowiedni staż pracy, znać miasto - wylicza taksówkarz.

Konkurencji nie boi się natomiast Krzysztof Dajka z Chorzowa.

- Nie każda starsza osoba ma w telefonie aplikacje, a z taksówek korzystają głównie ludzie starsi. W Katowicach, wiadomo, jest nocne życie i jeżdżą też młodzi, ale wydaje mi się, że jeśli już to Uber będzie dla nas zagrożeniem za 20 lat, gdy wszyscy będą mieć smartfony - ocenia.

Wsp. Magdalena Tarnowska

*Sklepy czynne w Boże Ciało WYKAZ + Godziny otwarcia sklepów
*Sensacyjne odkrycie w Muzeum Auschwitz. Tajemnica złotego pierścionka
*Nowy abonament RTV, czyli opłata audiowizualna z rachunkiem za prąd ZASADY, KWOTY, ZWOLNIENIA!
*Tak wyglądają nowe biurowce KTW przy rondzie w Katowicach
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Zobaczcie najładniejsze ołtarze na Boże Ciało

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty