Stróże prawa z Siemianowic Śląskich zatrzymali 18-latka podczas patrolowania ul. Jagiełły na osiedlu Węzłowiec.
Siemianowiczanin na widok policjantów podjął próbę ucieczki, chowając się za przenośną toaletą, gdzie usiłował ukryć strunowy woreczek z białą substancją. Mundurowi udaremnili jednak jego plany.
Kiedy stanęli z nim twarzą w twarz, ten natychmiast oświadczył, że w woreczku znajduje się amfetamina. Po sprawdzeniu okazało się, że to prawie 40 działek dilerskich narkotyku. W rezultacie młody siemianowiczanin trafił do policyjnego aresztu. O jego losie zdecyduje prokurator. Grozi mu nawet 3-letni pobyt w więzieniu.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?