Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulga. Bobry ustąpiły Pendolino

Aneta Kaczmarek
Bobry w Polsce objęte są całkowitą ochroną
Bobry w Polsce objęte są całkowitą ochroną arc.
Kilka miesięcy temu bobry poważnie zagrażały Pendolino, ale problem rozwiązano

Bobry zeszły z trasy Pendolino. Jeszcze kilka miesięcy temu te sympatyczne zwierzęta poważnie zagrażały kursowaniu superszybkiego pociągu pomiędzy Częstochową a Lublińcem. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że w tym przypadku sprawa będzie mieć szczęśliwy finał. Żeremia rozebrano, a bobry same przeniosły się w inne miejsce.

- Po rozebraniu bobrzych tam przy przejeździe kolejowym, zwierzęta same się wyniosły. Znalazły sobie miejsce w Drapaczu, przysiółku miejscowości Chwostek. Nie mamy żadnych niepokojących informacji, jakoby miały zagrażać infrastrukturze kolejowej. O innych zagrożeniach też nikt nas nie informował - mówi Robert Gorzelak, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Koszęcin. Jeszcze niedawno sytuacja wyglądała naprawdę poważnie.

Bobry zatrzymają Pendolino [WIDEO] Nasypy kolejowe są podmywane przez wodę

Bobry upodobały sobie okolicę posterunku kolejowego Liswarta pod Herbami. W jego okolicy istniał niewielki strumień. Bobry zbudowały na nim dwie tamy - jedną ok. 50 m od nasypu, kolejną 100 metrów dalej. W efekcie powstało rozległe rozlewisko podmywające niedawno wymienione tory. Podnoszący się poziom wody zagrażał nastawni, gdzie znajdują się urządzenia sterowania ruchem i agregat prądotwórczy. Zalanie wodą mogło mieć katastrofalne skutki. Wywołane przejazdem pociągów drgania mogły natomiast doprowadzić do powstania zapadliska, a w konsekwencji do osiadania torów. Aby temu zapobiec, konieczne było rozebranie bobrzych tam. Tyle że od ręki zrobić tego nie można, gdyż bobry są gatunkiem chronionym.

- Ustawa o ochronie przyrody dopuszcza możliwość odstępstwa od zakazów w stosunku do tych zwierząt poprzez wyrażenie zgody na niszczenie budowanych przez nie tam i żeremi, nor, odławianie, a nawet odstrzał - mówi Małgorzata Zielonka, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach.

Nadleśnictwo Koszęcin zdecydowało się na mniej drastyczne rozwiązanie. Konieczne było jednak wystąpienie do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o pozwolenie, gdyż bobry są gatunkiem chronionym.

- Ponieważ to my jesteśmy zarządcą tego terenu, konieczne było wydanie PKP zgody na skierowanie wniosku do RDOŚ-u i my taką zgodę wydaliśmy - dodaje. RDOŚ wydał kolei pozwolenie na rozbiórkę tam. Bobry opuściły okolicę posterunku kolejowego i znalazły sobie nowe miejsce.

- Jesteśmy w stałym kontakcie z kolejarzami, sami również kontrolujemy sytuację. Nie ma żadnych niepokojących sygnałów o jakichkolwiek szkodach wyrządzanych przez bobry - zapewnia Gorzelak.

Rozwiązanie zastosowane pod Lublińcem może być przykładem dla samorządów z całego naszego województwa. Bobrze żeremia są bowiem problemem m.in. w Koniecpolu (zatrzymały nawet pociąg), Myszkowie, Lelowie, Pankach i Kamienicy Polskiej.


*BURZOWA MAPA POLSKI ONLINE Gdzie jest burza i przygotuj się [RADAR BURZOWY]
*Tak wygląda certyfikowany dom pasywny w Bielsku-Białej. Ogrzewanie to tylko 400 zł rocznie
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Samochód staranował w przystanek w Chorzowie. Kobieta w szpitalu
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!