Ustawa o bestiach działa od dziś. Czy uda się izolować zbrodniarzy?

Prawo i bezpieczeństwo

Ustawa, która ma chronić przed dewiantami takimi jak Mariusza Trynkiewicza - pedofil skazany za poczwórne morderstwo - nie gwarantuje jednak, że on i jemu podobni przestępcy będą izolowani od społeczeństwa. Mimo, że grupa najniebezpieczniejszych przestępców jest znana, nie jest pewne który z nich będzie podlegał ustawie, a który zostanie naszym sąsiadem.

- Ustawa nie obejmuje automatycznie wszystkich skazanych z grupy która potencjalnie poddaje się zapisom ustawy - mówi Patrycja Loose, rzecznik prasowy Ministra Sprawiedliwości. - O tym, kto zostanie poddany dozorowi policyjnemu, albo leczeniu w zakładzie zamkniętym, albo kto odejdzie wolno zdecydują dopiero sądy na wniosek dyrektorów poszczególnych zakładów karnych - dodaje.

Ilu z grupy najniebezpieczniejszych przestępców trafi na Śląsk, nikt nie jest w stanie przewidzieć. Śląska policja rozkłada ręce, bo mimo, że prawdopodobne jest, że kilku z nich może chcieć się osiedlić w naszym województwie (łącznie z samym Trynkiewiczem), lokalna policja dowie się o tym ostatnia, po ostatecznej decyzji sądu, który zarządzi policyjny dozór.
Całość dezinformacji uzupełnia okręgowa Służba Więzienna w Katowicach, która również nie ma wiedzy na temat liczby osób, które będą podlegały nowym procedurom. - Nie jest znana liczba wniosków, które dyrektorzy jednostek podległych Inspektoratowi Służby Więziennej w Katowice skierują do właściwych sądów w trybie ustawy z 22.11.2013 roku - mówi mjr Justyna Bednarek, rzecznik OISW Katowice.

Przepis otwiera furtkę, ale ilu przestępców przez nią przejdzie, nikt nie jest w stanie stwierdzić, mimo że ustawa była przygotowana dla konkretnej grupy ludzi.

*Zimy w styczniu nie będzie [PROGNOZA POGODY NA STYCZEŃ 2014]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Urlop macierzyński i urlop rodzicielski 2014 [ZASADY I TERMINY]