Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustroń: Awantura o Miejski Dom Spokojnej Starości

Andrzej Drobik
Seniorzy  podkreślają, że nie potrzebują komfortu. Do szczęścia jest im potrzebny tylko spokój
Seniorzy podkreślają, że nie potrzebują komfortu. Do szczęścia jest im potrzebny tylko spokój arc.
Miejski Dom Spokojnej Starości nie zostanie zlikwidowany. Ustrońscy radni chcieli rozważyć możliwość likwidacji MDSS. Pod naciskiem mieszkańców bardzo szybko wycofali się z planów

Awantura o dalsze losy Miejskiego Domu Spokojnej Starości w Ustroniu trwała cały październik. Radni, którzy skierowali do burmistrza wniosek o sprawdzenie możliwości likwidacji ustrońskiego MDSS, teraz wycofują się z pomysłu. Po kolejnej sesji ustrońskiej rady miasta samorządowcy zapewnili nawet, że odwiedzą placówkę i z kwiatami przeproszą jej mieszkańców.

W Ustroniu zawrzało po tym, jak część radnych skierowała wniosek do burmistrza, z prośbą „rozważenie możliwości likwidacji ustrońskiego domu spokojnej starości.” Radni z komisji budżetu ustrońskiej rady miasta wskazali we wniosku, że chodzi im o zapewnienie mieszkańcom lepszych warunków bytowych, a także oszczędności dla miasta.

- Dzisiaj jest wiele ośrodków, które realizują zadania opieki nad osobami starszymi. Decyzja o rozważeniu likwidacji jest prosta do wyliczenia, chodzi o pół miliona złotych rocznie - mówił na sesji Grzegorz Krupa, przewodniczący Komisji Budżetu i Przestrzegania Prawa.

Dzisiaj nie chce komentować wniosku, odsyłając do oświadczenia komisji, które zostało uchwalone po gwałtownym sprzeciwie mieszkańców miasta na wieść o planach rady.

Sami pensjonariusze domu stworzyli petycję, w której czytamy: „W swej nazwie Dom zawiera określenie Spokojnej Starości. Do tej pory był właśnie taki, lecz teraz spokój nasz, mieszkańców, został w poważnym stopniu zakłócony”. Podopieczni twierdzą, że nie potrzebują poprawy komfortu, chcą tylko mieć spokój.

Dzisiaj radni z rządzącego w Ustroniu ugrupowania „Wspólnie dla Ustronia” wycofują wniosek, jednocześnie wskazując, że żadna decyzja nie została podjęta. - Decyzji faktycznie nie było, ale wniosek był jednoznaczny - mówi Stanisław Malina, opozycyjny dla „Wspólnie dla Ustronia” radny miasta.

Samorządowcy, którzy skierowali do burmistrza feralny wniosek, wydali oświadczenie i przeprosili pensjonariuszy. W oświadczeniu napisali: „Biorąc pod uwagę otrzymane materiały, pisma od mieszkańców, z których treści wynika jednoznacznie, że nieistotna jest przyszłość MDSS-u i komfort mieszkańców, a jedynie utrzymanie status quo, komisja zdecydowała o zamknięciu sprawy przyszłości MDSS-u.”

Śląskie cmentarze to miejsca lekcji historii. Nie zapominajmy o zmarłych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo