W Bytomiu zlikwidowano kolejne „lewe” podłączenia. Za kradzież energii elektrycznej sprawcom grozi do 5 lat więzienia

Do kontroli wytypowano kilka mieszkań. Po jej przeprowadzeniu potwierdzono, że ich mieszkańcy posiadają „lewe” podłączenia. Taka sytuacja miała miejsce m.in. w budynkach przy ulicy Kossaka, Matejki, Musialika i Katowickiej.

- Sprawdzając stan instalacji policjanci ujawnili trzy przypadki podłączenia prądu „na lewo”. W miejscu, w którym powinien znajdować się licznik energii, była tzw „skrętka”. Nielegalne przyłącza zostały zlikwidowane i zabezpieczone przez prowadzących kontrole instalatorów. Za kradzież energii elektrycznej sprawcom grozi do 5 lat więzienia – wskazuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu.

Kradzież prądu to nie wszystko. Należy zaznaczyć, że w wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. To z kolei jest częstą przyczyną pożarów bądź porażenia prądem nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również osób mieszkających w sąsiedztwie.