W Częstochowie jest coraz większe poparcie dla powrotu województwa [INTERAKTYWNA MAPA]

Sprzeczne doniesienia płyną z frontu walki o województwo częstochowskie.

Podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami w poniedziałek, 25 stycznia w Koniecpolu, poruszono tematy związane z ustawą o służbie cywilnej, nie zabrakło także pytań o powrót województwa częstochowskiego na administracyjną mapę naszego kraju.

- Rząd nie prowadzi obecnie prac nad zmianami administracyjnymi w kraju, ale pochyla się nad każdą obywatelską inicjatywą - mówiła Beata Szydło.

W ubiegły piątek poseł Prawa i Sprawiedliwości Szymon Giżyński potwierdził w rozmowie z naszą redakcją swoją mocną opinię, że jeszcze w tym roku rozpoczną się prace w sprawie utworzenia województwa częstochowskiego i zakończą w tej kadencji parlamentu, a już następnego dnia, w sobotę, wicepremier Jarosław Gowin stwierdził, że wydaje mu się całkowicie bezzasadne tworzenie małych województw, częstochowskiego czy środkowopomorskiego.

Kliknij w miniatury w lewym dolnym rogu mapy, aby zobaczyć hipotetyczne granice województwa częstochowskiego

Słowa Gowina padły w Kielcach nie bez kozery. To właśnie kielczanie są najbardziej zaniepokojeni planami utworzenia Częstochowskiego. Boją się, że Częstochowa sięgnie po powiat włoszczowski. Rzeczywiście w powiecie włoszczowskim są teraz gminy Secemin, Radków i Moskorzew, które były najdalej wysuniętymi na wschód gminami województwa częstochowskiego.

Świętokrzyskich parlamentarzystów uspokaja Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które oficjalnie stwierdza, że nie ma planów wprowadzania zasadniczych zmian w podziale administracyjnym kraju, ale dopuszcza możliwość korekt w ramach obowiązującego podziału.

Ale teraz Częstochowa widziałaby się raczej jako stolica niedużego regionu, pokrywającego się mniej więcej z granicami archidiecezji częstochowskiej, z takimi miastami jak Kłobuck, Myszków, Wieluń, Radomsko.

Szymon Giżyński jest weteranem walk o województwo częstochowskie od pierwszego dnia po jego zlikwidowaniu, a nawet wcześniej. Jako ostatni wojewoda częstochowski walczył o wojewódzki status Częstochowy z rządem AWS i Unii Wolności. Nawet były obietnice zachowania regionu.
Tym razem może się uda, bo jak mówi poseł Giżyński, sprawa jest w toku: - Taką wolę wyraził prezes Jarosław Kaczyński. A to jest ogromne poparcie.

Nawet Jarosław Gowin nie jest do końca pewien, czy nie dojdzie jednak do zmian na mapie administracyjnej państwa.

- Nie jest oczywiście przesądzone, czy powstaną jakieś nowe województwa, ale wydaje mi się w zasadzie rzeczą wykluczoną, aby powstało częstochowskie - powiedział w Kielcach.

Stwierdził, że byłby zaskoczony, gdyby powstało województwo ze stolicą w Częstochowie.

Tymczasem w Częstochowie rośnie poparcie dla idei powrotu województwa. Dziś wola mieszkańców, aby miasto znów było aglomeracją wojewódzką, jest silniejsza, gdy województwo likwidowano.

Wtedy Szymon Giżyński i ówczesna prezydent Częstochowy Halina Rozpondek (dziś posłanka PO) nie mieli mocnego wsparcia.

Dzisiaj w akcję włączyły się lewicowe władze miasta z prezydentem Krzysztofem Matyjaszczykiem. Chociaż PiS uważa, że Matyjaszczyk wchodzi w nie swoje buty i bardziej szkodzi niż pomaga. W każdym razie pod przygotowanymi przez magistrat listami do premier Beaty Szydło w sprawie utworzenia województwa częstochowskiego podpisało się już 10 tysięcy częstochowian.

*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU