W Gliwicach na spacer pójdziemy do parku handlowego

Więc jeśli wizyta w galerii dziś zajmuje Wam kilka godzin, to na park zarezerwujcie kilka dni.
Park handlowy, to miasteczko w mieście, z wewnętrznymi uliczkami, licznymi zabudowaniami i zieleńcami. Jest jednym dużym, zaplanowanym projektem składającym się z mniejszych i większych budynków handlowych oraz usługowych. Od miasta różni się tym, że ulice zimą są tu odśnieżone, a wiosną pozamiatane, tynk z budynków nie odpada, a zieleńce są naprawdę zielone.

Takie parki z powodzeniem budowane są w zachodniej Europie. Lokuje się je na olbrzymich działkach na przedmieściach dużych miast. W Polsce jest ich na razie kilka - m.in. w podwrocławskich Bielanach i dwa w Warszawie. Jest i jeden w Katowicach - przy al. Roździeńskiego, to Rawa Park Handlowy, składający się z kilku sklepów, głównie branży meblowej. To jak na razie skala mikro i przedsmak gigantycznych "parków", do budowy których już szykują się inwestorzy. Mają powstać w Warszawie i na Śląsku.

Na Śląsku ma się pojawić park Europa Centrum przy węźle Sośnica w Gliwicach. Handlowy gigant stanie między ul. Pszczyńską i autostradą A1. Spółka Helical Poland chce za 150 mln euro wybudować tu centrum handlowe o powierzchni ponad 67 000 m kw. Początek prac zaplanowany jest na wiosnę tego roku, a ich zakończenie ma nastąpić po 12 miesiącach. Park będzie się składać z 130 obszarów handlowych podzielonych na kilka stref: budowlaną, meblową, odzieżową i gastronomiczną.

Atrakcji w parkowej Europie będzie tyle, że z powodzeniem zastąpi miasto, a tego obawiają się urbaniści. - Lepiej, żeby galerie handlowe budowano w centrach miast, bo przyciągają ludzi. Parki oddalone od centrum sprawią, że porównanie miasto - galeria wypada na niekorzyść miasta, do którego nie ma po co przyjeżdżać - ocenia Maciej Borsa, prezes katowickiego oddziału Towarzystwa Urbanistów Polskich.
Przykładów nie trzeba daleko szukać. Katowicka galeria Silesia City Center, powierzchnią ponad 60 tys. m kw. dorównuje parkom handlowym. Znajduje się poza centrum Katowic i skutecznie odciągnęła mieszkańców z centrum stolicy regionu.