Włosi udzielą nam licencji na produkcję bezzałogowych wież typu Hitfist Ows. - Możemy je wdrożyć do produkcji seryjnej w ciągu jednego roku - zapowiada Czesław Swoboda, prezes Bumaru Łabędy.
Zdaniem ekspertów nowa konstrukcja może stać stać się eksportowym hitem Łabęd. - Wiele armii świata w coraz większym stopniu przestawia się na wieże bezzałogowe - tłumaczy Grzegorz Hołdanowicz, red. naczelny pisma "Raport. Wojsko - Technika - Obronność".
Ostatnie półtora roku były ciężkim okresem dla Łabęd. Z liczącej 3200 osób załogi zwolniono co czwartego pracownika. - Kolejnych zwolnień nie będzie. Nie możemy natomiast w tym momencie zadeklarować, że zatrudnienie wzrośnie - mówi rzeczniczka zakładu, Ewa Kubisiewicz-Boba.
Na razie Bumar Łabędy nie ma żadnego klienta na ten "towar". - Może Włosi przekażą Łabędom któregoś ze swoich kontrahentów - mówi Hołdanowicz.
Za Rosomaka?
Gliwicka fabryka od kilku lat jest stałym kooperantem Włochów.
W Łabędach są montowane wieże dla transporterów "Rosomak". Do tej pory powstało ich tutaj dwieście. Dwuosobowe, wyposażone w działko 30 mm oraz karabin maszynowy konstrukcje świetnie sprawdzają się w Afganistanie. Właśnie następcą tej wieży ma być bezzałogowy model Hitfist Ows. W Gliwicach miałby się też odbywać serwis i remonty wież.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?