Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W KWK Bobrek-Piekary Ruch Piekary wydobyto ostatnią tonę węgla w historii kopalni

Szymon Bijak
Szymon Bijak
31 stycznia w piekarskiej kopalni symbolicznie została wydobyta ostatnia tona węgla.
31 stycznia w piekarskiej kopalni symbolicznie została wydobyta ostatnia tona węgla. Szymon Bijak
W piątek - 31 stycznia 2020 roku - w należącej do Weglokoks Kraj kopalni w Piekarach Śląskich symbolicznie została wydobyta ostatnia tona węgla. Tym samym zakończyła się jej 65-letnia historia.

W piątek, 31 stycznia 2020, odbyła się uroczystość symbolicznego wydobycia ostatniej tony węgla w Ruchu Piekary przy Szybie Julian IV. Tym samym piekarska kopalnia przestaje istnieć.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Prezydent Piekar Śl.: Patrzmy z optymizmem w przyszłość

- Jest to historyczny moment, który należało w ten sposób zaakcentować, by wszyscy mogli to przeżyć razem z nami i pożegnać żywicielkę wielu pokoleń mieszkańców Piekar Śląskich, ale także okolicznych miast, dla których była to żywicielka wielopokoleniowa - powiedział, podczas uroczystości, Grzegorz Wacławek, prezes Węglokoksu, czyli spółki, do której należała kopalnia.

- Kończy się pewna epoka. Patrzmy, jak słusznie zauważył pan prezes, z optymizmem w przyszłość – coś się kończy, ale też coś się zaczyna. Myślę, że kopalnia oraz cała historia z nią związana zostanie w naszej pamięci i nie zapomnimy o tym - dodała natomiast Sława Umińska-Duraj, prezydent Piekar Śląskich.

Lista kopalń do likwidacji w Śląskiem. Te zakłady wkrótce przestaną istnieć.Przeglądaj na kolejnych zdjęciach

Kopalnie do likwidacji na Śląsku PEŁNA LISTA Te kopalnie wkr...

Teraz można zadać kluczowe pytanie - co dalej?

- Rok 2020 będzie dla nas wyzwaniem, ponieważ mamy pewną nadwyżkę zatrudnienia. Ze względu na fakt, że są to pracownicy o bardzo wysokich kwalifikacjach, warto odczekać, aby móc już w niedługim czasie w pełni wykorzystać te właśnie zasoby ludzkie. Już dziś brygady ścianowe mają pełne obłożenie w ruchu Bobrek. Tak tez się stanie w przypadku specjalistów zajmujących się pracami przygotowawczymi. Pamiętajmy, że ludzie to nasza największa wartość, dlatego mając dobrze zabezpieczone zaplecze kadrowe jesteśmy spokojni o dalsze losy bytomskiej kopalni - zapowiedział Grzegorz Wacławek.

Część piekarskich górników pozostanie tymczasowo w kopalni, aby wspierać Spółkę Restrukturyzacji Kopalń podczas jej likwidacji. Ma ona potrwać około dwóch lat. W pierwszej kolejności wycofane zostaną maszyny i urządzenia. Duża część z nich wykorzystana będzie w bytomskim Ruchu Bobrek.

- Plan jest taki, aby pewna część załogi ruchu Piekary pracowała na rzecz SRK. Będą najbardziej kompetentni, ponieważ znają zakład. Mamy zamiar stawać do przetargów i pozyskiwać zamówienia. Jeśli je wygramy, to uda się nam w sposób efektywny zagospodarować na rok lub dwa kolejnych pracowników. Po tym czasie wrócą do pracy w kopalni Bobrek” – dodaje Wacławek.

Powodem zamknięcia brak możliwości wydobycia węgla

Decyzję o zaprzestaniu wydobycia podjęto ostatecznie na początku listopada ubiegłego roku. Głównym powodem jest brak węgla, którego wydobycie byłoby możliwe oraz ekonomicznie opłacalne.

- Fedrowanie naznaczone jest wielkimi kosztami związanymi ze zbrojeniem ścian, które mają bardzo duży kąt nachylenia, oraz przebudową kopalni - wyjaśniał nam wówczas Wojciech Janocha z działu Rzecznika Prasowego i Komunikacji Wewnętrznej Węglokoksu.

Już od końca 2017 r. prowadzone były analizy możliwości dalszego wydobycia w tym miejscu. Badania przeprowadzone przez Państwowy Instytut Geologii jednoznacznie wskazywały, że złoża węgla w teoretycznym zasięgu Ruchu Piekary nie mogą stanowić dla niego rezerwy zasobowej.

Nie przegap

Dotarcie do nich byłoby bardzo trudne, a czasami - z powodu trudnych warunków - wręcz niemożliwe. Wszystkie analizy udowodniły, że nie ma ekonomicznego uzasadnienia i technicznych możliwości kontynuacji wydobycia w KWK Piekary.

Dlatego też, pod koniec 2018 roku zapadła decyzja o przekazaniu zorganizowanej części Ruchu Piekary do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. W ubiegłym roku nie były tu prowadzone już żadne roboty przygotowawcze, a oddziały wyspecjalizowane w tych zadaniach trafiły na Ruch Bobrek (Bytom). Ponad rok temu wstrzymane zostały także przyjęcia do kopalni, a część pracowników odeszła na emeryturę.

W ostatnich latach wydobywano łącznie 2,5 mln ton węgla

Przypomnijmy, że w 2015 roku KWK Piekary została włączona w struktury Węglokoksu Kraj i połączona z KWK Bobrek w Bytomiu w jeden zakład - KWK „Bobrek-Piekary”. Wcześniej kilkakrotnie przeznaczana była do likwidacji. Przez ostatnie 10 lat wydobywano tu węgiel z filara ochronnego szybów głównych byłej kopalni Andaluzja. Jednakże to złoże zostało całkowicie wyeksploatowane.

Kopalnia węgla kamiennego Bobrek-Piekary Ruch Piekary powstała w wyniku połączenia trzech zakładów piekarsko-bytomskich: KWK Julian, Andaluzja i Rozbark.

W ostatnich latach wydobywała ok. 2,5 miliona ton węgla rocznie.

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera