Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Lędzinach pijany pacjent zaatakował ratownika medycznego nożem

Aga
Praca ratowników w pogotowiu ratunkowym staje się coraz bardziej niebezpieczna
Praca ratowników w pogotowiu ratunkowym staje się coraz bardziej niebezpieczna Jaroslaw Jakubczak / Polska Press
Ratownik Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego został zaatakowany nożem przez pijanego pacjenta w Lędzinach. Na szczęście nic mu się nie stało.

W poniedziałek 19 grudnia przed północą ratownicy Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego (WPR) zostali wezwani do Lędzin do młodego mężczyzny, który pod wpływem alkoholu dokonał samookaleczenia. W trakcie wizyty pijany pacjent zaatakował nożem jednego z ratowników.

Ratownik na szczęście nie został zraniony. Napastnik w asyście policji trafił do Szpitala Specjalistycznego w Tychach.

To kolejny w ostatnim czasie atak na pracownika Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego. W listopadzie w Katowicach w trakcie przekazywania do szpitala pacjent pod wpływem alkoholu i po zażyciu leków uderzył ratownika.

Pobity ratownik w Zabrzu
Atak na ratownika w Zabrzu

W zeszłym roku mocno pobici zostali pracownicy WPR m.in. w Chorzowie i Zabrzu. Takich przypadków zdarza się nawet kilkanaście w roku.

Ratownik pogotowia pobity w Katowicach
Atak w Katowicach

Artur Borowicz, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach przypomina, że zgodnie z ustawą o Państwowym Ratownictwie Medycznym ratownik w trakcie pracy jest funkcjonariuszem publicznym i korzysta z takiej samej ochrony prawnej.

Wyrok na sprawcę ataku na ratownika w Żywcu

Atak w Żywcu

- Atak na ratownika jest zagrożony karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. Z kolei znieważenie ratownika może się skończyć karą rocznego więzienia - mówi Artur Borowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!