Mysłowice. Wezwał policjantów, bo dostał zimnego hot doga
W ubiegły piątek - 14 stycznia - dyżurny mysłowickiej komendy policji otrzymał zgłoszenie od klienta jednego ze sklepów w dzielnicy Rymera. Sprawa dotyczyła... zimnego hot-doga. Mężczyzna nie mógł dojść do porozumienia ze sprzedającą i zaczął się awanturować.
Na miejsce przyjechali policjanci. Starali się uspokoić zgłaszającego, jednak po sprawdzaniu obywatela Białorusi w policyjnych bazach danych okazało się, że jest on poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Cieszynie. Nie opłacił bowiem na czas grzywny.
33-latek wpłacił zaległą kwotę na konto sądu przy policjantach. Dzięki temu, uniknął zastępczej kary aresztu.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?