W ubiegłym roku przejęło je Starostwo Powiatowe w Rybniku i teraz za wszelką cenę chce tchnąć w kompleks nowe życie.
- Jako pierwsza zgłosiła się do nas fundacja z Niemiec, która zajmuje się opieką społeczną. Teraz mamy już trzy propozycje od poważnych firm, gotowych zająć się zagospodarowaniem tego terenu - mówi Grzegorz Potysz, szef referatu oświaty w starostwie.
Ze względu na fakt, że kompleks Juliusz jest zabytkiem, a dodatkowo może zostać przeznaczony wyłącznie na cele społeczne, wiadomo, że zainteresowani nie będą mogli w nim urządzić hoteli i banków.
- Wysłaliśmy do wojewódzkiego konserwatora zabytków zapytanie, czy na tym terenie może powstać dom opieki dla osób starszych, warsztaty terapii zajęciowej, hostel dla niepełnosprawnych. Takie właśnie instytucje chcemy tam stworzyć - wyjaśnia Potysz. - Kiedy dostaniemy zgodę, to zarząd powiatu wybierze firmę, która wydzierżawi teren na 25 lat i zacznie wprowadzać nasz plan w życie - dodaje.
Budynki szpitala dla rybniczan stawiał Juliusz Roger
Pierwsze budynki na terenie kompleksu Juliusz powstawały w 1869 roku z inicjatywy Juliusza Rogera, nadwornego lekarza księcia raciborskiego.
W 1991 roku kompleks został wpisany na listę zabytków województwa śląskiego.
Budynki stoją nieużywane od 10 lat, kiedy to szpitalne oddziały przeniesione zostały do budynku nowej lecznicy w rybnickiej dzielnicy Orzepowice. Już teraz wiadomo, że zanim na terenie poszpitalnych obiektów wprowadzą się m.in. seniorzy, trzeba będzie wydać miliony złotych. Według szacunkowych danych, na remont rozpadających się gmachów potrzeba około 100 milionów złotych.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?