Papierowa torba z biżuterią stała na ławce przy alei Zwycięstwa. W torbie była również kartka napisana odręcznie - "Zasiłek dla psychicznie chorych z depresją paranoidalną z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej." List podpisano - tzw. Pan Bóg.
Pięć trzynastolatek nie za bardzo wiedziało co zrobić z takim znaleziskiem. Najpierw zaniosły je do pobliskiego sklepu. Tam po konsultacji z dorosłymi zdecydowały się oddać wszystko na policję.
- Podejrzewamy, że biżuteria znaleziona przez gimnazjalistki może na przykład pochodzić z kradzieży - mówi Hanna Michta, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu. - Obecnie staramy się odnaleźć właściciela tych przedmiotów. - dodaje Hanna Michta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?