W Spodku zagrają dawne gwiazdy piłki ręcznej. Drużyna Katowic zmierzy się z reprezentacją Śląska

W czwartek katowicki Spodek wezmą we władanie piłkarze ręczni. O godz. 18.30 rozegrany zostanie mecz eliminacji mistrzostw Europy Polska - Włochy, a zaraz po nim na boisko wybiegną dawne gwiazdy naszej piłki ręcznej, bo rozegrać pokazowy mecz drużyny Katowic z reprezentacją Śląska.

Na parkiecie zobaczymy m.in. byłych reprezentantów Polski Iwonę Niedźwiedź, Sławomira Szmala, Damiana Wleklaka, Rafała Kuptela, Zygfryda Kuchtę, Damiana Drobika, Adama Wiśniewskiego, Bartosza Jureckiego, Radosława Wasiaka czy Marcina Lijewskiego, którzy wzmocnią zespoły samorządowców.

- Wierzę, że to spotkanie będzie równie emocjonujące co mecz Polska - Włochy, choć pewnie będzie stało na nieco niższym poziomie. Wyjdziemy na boisko by pokazać, że piłka ręczna jest sportem dla wszystkich, bo o tym, że to bardzo widowiskowa gra nie musze nikogo przekonywać - powiedział wiceprezydent Katowic Waldemar Bojarun, który zagra w jednej drużynie razem ze swoją żoną Jolantą, byłą piłkarką ręczną Ruchu Chorzów.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z KONFERENCJI PRASOWEJ W SPODKU

W meczu gwiazd zagrają ambasadorzy MŚ w Katowicach Sławomir Szmal i Iwona Niedźwiedź, którzy w ramach swoich obowiązków odwiedzają szkoły w mieście i regionie promując styczniowy turniej, a także piłkę ręczną.

- Przy odbieraniu nominacji na ambasadora zobowiązałam się do wypełnienia Spodka. Teraz bardzo się cieszę, że jeden obowiązek mam z głowy, bo bilety sprzedają się bardzo dobrze i mogę skupić się na promocji piłki ręcznej wśród dzieci i młodzieży - powiedziała Iwona Niedźwiedź, była reprezentantka Polski.

– Katowice i Spodek przyciągają kibiców. Na kilkadziesiąt godzin przed tym pojedynkiem sprzedano już ponad 6 tysięcy wejściówek. Bilety na mecze Polaków w MŚ również szybko się rozchodzą. Cieszymy się, że piłka ręczna cieszy się tu wielkim zainteresowaniem – stwierdził Grzegorz Gutkowski, dyrektor MŚ w Polsce.

- To dla nas wielka radość, że bilety na MŚ sprzedają się tak dobrze. Ta impreza będzie świetną promocją regionu i promocją sportu, bo Śląsk słynie z tego, że jest bardzo usportowiony. Jeśli chodzi o mecz z Włochami to mam nadzieję, że nasi piłkarze ręczni będą walczyć równie dzielnie jak we wtorek w Gliwicach nasze wspaniałe siatkarki – powiedziała Beata Białowąs, członek zarządu Województwa Śląskiego.

Wiceprezydent Katowic wystąpi z drużynie swojego miasta razem z żoną

-

– Katowice i Spodek przyciągają kibiców. Cieszymy się, że piłka ręczna cieszy się tu wielkim zainteresowaniem. Mogę potwierdzić, że w czwartek też w Spodku będzie bardzo wielu biało-czerwonych kibiców – mówi Grzegorz Gutkowski, dyrektor MŚ w Polsce.